Pfeifer&Langen: rozpoczął się siew buraków
- Autor: portalspożywczy.pl
- Data: 06-04-2021, 13:32

- Warunki pogodowe umożliwiają wykonanie siewu w technologii konwencjonalnej jak i pasowej
- Uprawa pasowa umożliwia przez to lepsze wchłanianie wody opadowej przez glebę
Decyzję o rozpoczęciu siewu rolnicy podejmują indywidualnie, biorąc pod uwagę rodzaj gleby, jej wilgotność, temperaturę i prognozę pogody. Warunki pogodowe umożliwiają wykonanie siewu w technologii konwencjonalnej, jak i uproszczonej w tym uprawie pasowej. Jeśli pogoda będzie sprzyjała, spodziewane jest szybsze tempo siewu.
Plantatorzy, którzy decydują się na uprawę pasową (strip-till), zamiast czterech przejazdów przez pole wykonują tylko jeden. Korzystając ze specjalnego agregatu uprawiają tylko wąski pas gleby, w którym będą wysiane nasiona. – Podczas jednego przejazdu wykonują wzruszenie gleby, mogą wprowadzić do gleby dwa różne rodzaje nawozów i wykonują siew – mówi Mateusz Krawczyk, kierownik ds. doradztwa surowcowego, badań i rozwoju Pfeifer & Langen Polska S.A.
Dzięki temu plantatorzy oszczędzają nie tylko paliwo, ale też mniej ugniatają ciągnikiem glebę, przez co chronią jej strukturę. Wzruszenie ziemi tylko w miejscu układania nasion zabezpiecza ją przed erozją wodną i wietrzną. Zminimalizowana ingerencja w glebę sprzyja rozwojowi dżdżownic. Zwierzęta te są wielkimi sprzymierzeńcami roślin ponieważ zjadają resztki organiczne pozostałe na powierzchni - działają fitosanitarnie i jednocześnie użyźniają głębsze warstwy gleby. Drążone przez dżdżownice kanaliki poprawiają właściwości powietrzno-wodne ziemi.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Uprawa pasowa umożliwia przez to lepsze wchłanianie wody opadowej przez glebę, nie występują dzięki niej zastoiska i nie ma spływów powodujących erozję, zwłaszcza w przypadku silniejszych deszczów. Dlatego ten rodzaj uprawy sprawdza się zarówno w suchych latach jak i w okresach, kiedy mamy do czynienia z nadmiarem opadów. Stosowane w uprawie pasowej nawożenie tzw. „pod korzeń" pozwala na bardziej efektywne wykorzystanie składników pokarmowych, a co za tym idzie - ograniczenie ilości stosowanych nawozów. W ten sposób plantatorzy mogą znacznie zredukować koszty produkcji, a także zmniejszyć wpływ na środowisko.
Pfeifer & Langen Polska S.A. zachęca plantatorów, by zamiast uprawy konwencjonalnej stosowali uprawy uproszczone, najlepiej strip-till, bo w ten sposób produkcja buraków w coraz mniejszym stopniu obciąża środowisko naturalne. – Cieszymy się, że z roku na rok coraz większy areał jest uprawiany w tej technologii. W ten sposób nasza firma wraz z plantatorami jeszcze mocniej wpisuje się w ideę zrównoważonego rozwoju – mówi prezes Pfeifer & Langen Polska S.A. Roman Kubiak.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Pfeifer & Langen Polska przeciwko likwidacji dopłat do buraków
-
Krajowa Spółka Cukrowa wesprze plantatorów w walce ze szkodnikami
-
Niemcy chcą zaskarżyć Polskę do KE. Chodzi o dopłaty do upraw buraka cukrowego
-
Nie będzie protestu plantatorów buraka współpracujących z KSC
-
KSC zapłaci więcej za buraka cukrowego
-
Buraki cukrowe. Ministerstwo przedłuży wsparcie dla plantatorów
-
KSC: znamy cenę buraków kontaktowych na sezon 2022
-
KSC planuje skupić ok. 6,5 mln ton buraków cukrowych w 2021
-
Rusza kampania cukrownicza 2021/2022
-
Senat poparł bez poprawek ustawę o Krajowej Spółce Cukrowej
komentarze (0)