Prezes Rolnika: Wzrostu cen surowców nie da się przerzucić na konsumentów, ze względu na dużą skalę tych podwyżek
- Ze względu na wysokie ceny owoców i warzyw podwyższyliśmy ceny naszych produktów, jednak zaledwie o kilka procent, podczas gdy ceny niektórych surowców, np. kapusty wzrosły o 500 proc., w porównaniu z ubiegłym rokiem - mówi w rozmowie z serwisem www.portalspozywczy.pl Józef Rolnik, prezes firmy Rolnik.

- Producenci nie mogą wzrostu cen surowców przerzucić na konsumentów, ze względu na zbyt dużą skalę tych podwyżek. Nie możemy podnieść cen produktów, w skład których wchodzi kapusta pięciokrotnie, bo konsument nie zapłaci tyle za taki produkt. Dlatego szukamy oszczędności - planujemy zwiększyć wydajność, co oznacza jednak docelowo ograniczenie czynnika ludzkiego - mówi Józef Rolnik.
Jego zdaniem w związku z wysokimi cenami surowców w pewnym momencie może dojść do takiej sytuacji, że niektóre towary po prostu znikną z rynku, nie będą produkowane, bo przestanie być to opłacalne dla wytwórców.
- Rynek nie jest w stanie przyjąć każdej ceny. Przy tak drogich surowcach, jakie teraz mamy, producenci dłużej zastanawiają się nad sensem i wielkością produkcji, żeby nie zostać z drogim towarem na magazynie - mówi Józef Rolnik
Czytaj więcej fragmentów rozmowy z Józefem Rolnikiem:
Józef Rolnik: Ceny niektórych owoców i warzyw są irracjonalnie wysokie
Józef Rolnik: Konsolidacja przetwórców zależy od integracji sieci handlowych
PH Rolnik: Wzmożony popyt Rosji na polskie warzywa może wywindować ceny surowców nawet o 100 proc.

CENY HURTOWE

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.