Ze zbiorów w 2015 roku, w sezonie 2015/2016, zapotrzebowanie na jabłka deserowe wyniosło 1.8 mln ton, w tym prawie 1.0 mln ton na eksport. Przemysł przetwórczy przerobił 2.2 mln ton (55 proc.). Ze zbiorów 2016 roku podobne może być zapotrzebowanie, ale z eksportem około 1.1 mln ton. W sezonie 2016/17 identyczny może też być przerób jabłek. 

Warto podkreślić, że w 2.2 mln tonach, tzw. jabłek przemysłowych jest co najmniej 1.0 mln ton jabłek deserowych dobrej jakości, których koszt produkcji wynosi co najmniej 0.65 zł/kg, a cena skupu wahała się od 0.2 - 0.4 zł/kg.

Zdaniem prof. Makosza trzeba się wreszcie dobrze zastanowić, czy warto produkować tak dużą ilość jabłek, nie znajdujących zbyt jako jabłka deserowe i które znacząco obniżają ceny skupu wszystkich jabłek.

Bardzo różne były ceny skupu między odmianami i w czasie. Najwyższe ceny uzyskano za odmiany jednokolorowe, Gala, Golden Delicious i RedJonaprince, średnio 1.22 zł/kg. za odmiany dwukolorowe, Idared, Szampion, Jonagold i Ligol, średnio 0.90 zł/kg. Były to ceny za jabłka dobrej jakości, eksportowane, a za gorszej jakości, niższe o 40 do 50 proc. 

- Ceny skupu znacząco zmieniały się w czasie. Dla wszystkich jabłek były najwyższe od września do grudnia 2015 roku. Dla odmian jednokolorowych wynosiły 1.36 zł/kg, dwukolorowych 0.95 zł/kg, a przemysłowych o.46 zł/kg. Od stycznia do sierpnia 2016 roku, ceny ciągle się obniżały. Dla odmian jednokolorowych z 1.44 do 1.12 zł/kg, dwukolorowych z 0.95 do 0.75 zł/kg, zaś jabłek przemysłowych z 0.46 do 0.25. Ale także tylko za jabłka deserowe dobrej jakości - informuje prof. Makosz.

Sezon 2016/17 zaczął się zaskakująco z niskimi cenami skupu niższymi o około 40 proc., w porównaniu z jesienią 2015 roku. Dla jabłek deserowych 10 odmian, wyniosły średnio 0.86 zł/kg, a jabłek przemysłowych, niezależnie od odmiany 0.28 zł/kg. Warto podkreślić wysoką cenę w tym czasie, za jabłka odmiany Royal Gala, od 1.3 do 1.5 zł/kg.

Przy plonie 50 ton z hektara koszt produkcji 1 kg odmian jednokolorowych waha się od 1.0 do 1.1 zł, a odmian dwukolorowych od 0.80 do 0.90 zł (łatwiejsza produkcja).

Jak informuje prof. Eberhard Makosz od listopada do końca sezonu, jabłka trzeba przechowywać w chłodniach, najlepiej z kontrolowaną atmosferą. Koszty przechowania w zł/kg wynoszą: w listopadzie 0.2 zł/kg, a od czerwca do końca sezonu 0.4 zł/kg. W tym okresie łączne koszty produkcji wynoszą dla odmian jednokolorowych 1.20 - 1.50 zł/kg, a odmian dwukolorowych 1.00- 1.30 zł/kg. 

Zdaniem prof. Makosza produkcja wszystkich jabłek była opłacalna tylko jesienią 2015 roku. Lecz wtedy wyeksportowano tylko 160 tys. ton ,17 proc. eksportu w sezonie 2015/2016, a w kraju rozdysponowano około 300 tys. ton jabłek deserowych, około 35 proc. Od stycznia do końca roku 2016, nieopłacalna była produkcja wszystkich odmian dwukolorowych i jabłek przemysłowych, zaś odmian jednokolorowych od kwietnia do sierpnia. Udział jabłek jednokolorowych wynosi około 25 proc. wszystkich jabłek, w tym odmian Gala, Golden Delicious i RedJonaprince 20 proc.

- Według moich obliczeń, w roku 2016 nieopłacalna była produkcja około 2.4 mln ton jabłek, 60 proc. Tylko za około 30 proc. jabłek niewielka była nadwyżka dochodu nad kosztami produkcji, za pozostałe 10 proc., ceny skupu ledwo pokrywały koszty produkcji. W plonie są jabłka różnej jakości za które uzyskuje się różne ceny i w związku z tym różny dochód brutto. Jest niższy o około 20 proc. w porównaniu rachunkiem opłacalności produkcji. Rachunek dochodowości ściślej odzwierciedla wynik ekonomiczny w produkcji jabłek, niż rachunek opłacalności produkcji - informuje profesor.

Jego zdaniem rok 2016 był jak dotąd najtrudniejszy dla naszych producentów jabłek. Duża liczba producentów poniosła wielkie straty w produkcji jabłek, są w bardzo trudnej sytuacji finansowej.

- Warto dodać ,że był to trudny rok także dla wielu producentów jabłek w krajach zachodniej Europy. Jakie mogą być ceny skupu i sytuacja na rynku jabłek w bieżącym roku? Trudno na optymistyczną odpowiedz, wobec bardzo niskich cen od września 2016 roku do tej pory. Nie potrafię sobie wytłumaczyć tych dużych różnic cen między jesienią 2015 i 2016 roku. Wydaje się, że ceny będą nieco wyższe. Znaczący jest eksport jabłek do Austrii, Słowenii i Węgier, gdzie w zeszłym roku duże w szkody w sadach wyrządziły niskie temperatury i obfite opady śniegu. Niższe są zapasy jabłek w kraju i w wielu krajach zachodniej Europy. Wzrosła liczba gospodarstw produkujące jabłka na wysokim poziomie, na które jest zbyt po opłacalnych cenach - mówi prof. Makosz.

Coraz więcej jabłek przerabia się na różne przetwory, za które ceny skupu jabłek są wyższe niż za sok zagęszczony. 

Zdaniem prof. Makosza teraz opłacalność produkcji jabłek jest ściśle zależna o poziomu ich jakości. Nieopłacalna już jest, a tym bardziej w przyszłości, będzie produkcja jabłek niskiej jakości. Nie "masa to kasa" a "jakość to kasa". - Jestem pewny, że w sadach z plonami powyżej 50 ton z hektara, z udziałem wysokiej jakości co najmniej 70 proc. i odmian poszukiwanych na rynku zagranicznym, mimo wyższych kosztów, produkcja będzie opłacalna. Wynik ekonomiczny będzie korzystniejszy niż w sadach jabłoniowych w wielu krajach zachodniej Europy - zapewnia. 

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl