Od 30 września 2017 r. rynek cukru będzie wolny. Dla branży spożywczej i konsumentów może to oznaczać oszczędności rzędu 2 mld zł rocznie - bo tyle, według szacunków, wynosi różnica między światowymi a europejskimi cenami za cukier.
Jak informuje Puls Biznesu Zdaniem Marka Sypka, prezesa Agros Novej, uwolnienie rynku cukru przełoży się na spadek cen cukru praz na ceny produktów spożywczych w sklepach. Firmy deklarują, że część dodatkowych pieniędzy przeznaczą na inwestycje i innowacje.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl

komentarze (2)
Nie cieszył bym się tak jak to czyni autor tej notki. Początkowo może na chwilkę cukier może stanieje, ale następnie wzrośnie znacząco, powyżej obecnych cen światowych, tak do 700-800 USD/t. Skąd takie wyliczenia, że to konsumenci tracą? Po prostu mniej idzie zysku do kieszeni prezesów firm napojowych i słodyczy, a więc konsumenci w sumie zyskują.
OdpowiedzNIE BĘDZIE ŻADNEJ REWOLUCJI BO CENY CUKRU POWIĄZANE SĄ Z CENAMI BIOETANOLU. RZĄDZĄ ŚWIATEM MILIARDERZY. WZROST CEN CUKRU SPOWODUJE BRAKI BIOETANOLU. TO ZAŚ SPOWODUJE JEGO ZWYŻKĘ CENY. BĘDZIE SIĘ OPŁACAŁA PRODUKCJA BIOETANOLU A CUKRU MNIEJ. ITD.
Odpowiedz