Sachajko składa zawiadomienie do ABW i UOKiK ws. sprzedaży cukru poniżej kosztów produkcji
- Autor: PAP
- Data: 13-08-2018, 18:07

"Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma sprawdzić, czy nie ma cen dumpingowych, bo w polskim porządku prawnym sklepy nie mogą sprzedawać produktów poniżej ceny zakupu" - powiedział Sachajko w poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie. Jego zdaniem, trudno sobie wyobrazić, aby koszty produkcji cukru wynosiły poniżej 1,2 zł/kg.
"Prawdopodobnie tak nisko, poniżej kosztów produkcji jest sprzedawany cukier przez zachodnie cukrownie, co powoduje mniejszy zysk, mniejszą opłacalność polskiej produkcji i upadek podmiotu, jakim jest polski cukier" - argumentował poseł Kukiz'15.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Zdaniem Sachajki, sytuacja Krajowej Spółki Cukrowej (KSC) jest fatalna. "Dzisiaj złożę zawiadomienie do ABW i UOKiK, jak również złożę interpelację w tej sprawie ze szczegółowymi 11 pytaniami, co będzie dalej z polskim cukrem" - mówił poseł Kukiz'15. "Widzimy w tej chwili wyjątkowo dumpingową cenę cukru w sklepach. Kupujemy cukier taniej niż wodę" - ocenił. Jak mówił, jest to celowe działanie w celu likwidacji "naszego szczątkowego rynku cukru".
Sachajko przekonywał, że cukier to produkt strategiczny i państwo powinno o niego dbać. Zauważył równocześnie, że udział KSC w rynku będzie stale malał z uwagi na zagraniczne podmioty, które - jak zauważył - "są od nas większe" i pozwalają sobie na sprzedaż cukru w niższej cenie. "Jesteśmy trzecim producentem cukru w UE po Francji i Niemczech, ale tamte kraje mają o 3-4-krotnie większą produkcję od Polski, dlatego mogą sobie pozwolić na to, żeby chwilowo - do czasu upadku KSC - sprzedawać cukier poniżej kosztów produkcji. Jest to działanie nieetyczne i niezgodne z prawem" - ocenił.
Z kolei były minister rolnictwa Gabriel Janowski zauważył, że potrzeba wiele staranności i roztropności, żeby zachować w polskich rękach tę cząstkę polskiego przemysłu cukrowniczego i uczynić z niej "prawdziwą perełkę naszego przemysłu rolno-spożywczego".
W lipcu minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział utworzenie Narodowego Holdingu Spożywczego, którego głównym elementem ma być Krajowa Spółka Cukrowa. "W oparciu o KSC i te skonsolidowane z nią, połączone inne podmioty możemy rozwinąć w Polsce przetwórstwo rolno-spożywcze z udziałem państwa i z udziałem rolników" - mówił Ardanowski. Zdaniem ministra, jest to szansa na rozwój Krajowej Spółki Cukrowej, która musi dywersyfikować produkcję.

więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Dwie duże firmy mleczarskie na celowniku UOKiK
-
Go Sport pierwszą ofiarą polskich sankcji wobec Rosji. Sieć złożyła wniosek o upadłość
-
Światowe ceny cukru będą nadal rosnąć, a polskie podążać za tym trendem
-
Vinted o decyzji UOKiK: Jesteśmy rozczarowani i będziemy się odwoływać
-
UOKiK nałożył ponad 5,3 mln złotych kary na Vinted
-
UOKiK tworzy wytyczne dla influencerów i prosi ich o pomoc
-
Czy influencerzy i Janusz Palikot mogą reklamować alkohol w mediach społecznościowych?
-
UOKiK przygląda się rynkowi e-commerce. Sprawdzi traktowanie konsumenta
-
Producent marek własnych Biedronki ukarany przez UOKiK. Ponad pół miliona złotych kary
-
EEC: Transformacja cyfrowa – regulacje i etyka - relacja z debaty (galeria)
komentarze (4)
A FC Pszczółka? 150 mln inwestycji, a obrót 32 mln :( Zmieniają prezesów jak rękawiczki, ale dobrze wiadomo, że jak ci prezesi zaczną, żeby zrobić miejsce na produkty Pszczółki, przestawiać w sklepach towar z fabryk, których właścicielami są bogaci akcjonariusze z Japonii, Ukrainy, Stanów, Turcji, to oni im tak dokopią, że potem żadnej pracy nie znajdą, jeśli w ogóle będą w stanie w jakikolwiek sposób pracować.
OdpowiedzNiech ABW zacznie od analizy cen proponowanych przez KSC i zrozumie kto zaniza rynek. Inną sprawą to kontrola UOKiK sieci i ich cen dumpingowych w promocjach cukru.
OdpowiedzA gdzie ministrowie byli kiedy Chiny sprzedawały swoje wyroby owocowo warzywne poniżej kosztu wytworzenia, padły między innymi plantacje pomidorów dzięki niekontrolowanym dostawom koncentratu pomidorowego, jak też dostawą z Ukrainy. Pozdrawiam Panów Polityków.
Odpowiedzwymienić to trzeba obsadę korytka w stolicy, wyczyścić do dna i w terenie, dopóki Polacy - niekoniecznie wykształceni i obyci, ale koniecznie świadomi sytuacji kraju, mający serce po właściwej stronie i odrobinę troski o Polskę nie przejmą sterów władzy - Polski nie będzie, w zasadzie juz mamy kolonię, jak to ładnie określił Braun - kondominium niemiecko-rosyjskie pod żydowskim zarządem powierniczym! wysadzić to towarzystwo i to już!
Odpowiedz