Ten majonez budzi najwięcej dobrych emocji w sieci. To nie Kielecki ani Winiary
- Autor: AT
- Data: 16-04-2022, 08:52
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Który majonez jest najpopularniejszy w internecie?
Do niedawna liczba wypowiedzi o majonezach Kieleckim i Winiary w polskim internecie rozkładała się po równo, ale obecnie Winiary zdominował dyskusje - dotyczy go 62 proc. wzmianek, jak wynika z analizy polskiego SentiOne. Jednak większość ma wydźwięk negatywny i dotyczy bojkotu Nestlé, właściciela marki. Niezależnie od kwestii politycznych, widać rosnącą świadomość konsumentów na temat składu majonezów, zwiększa się też popularność produktów wegańskich.
Trudno wyobrazić sobie nadchodzące święta bez potraw z majonezem - w 2021 roku w tygodniu poprzedzającym Wielkanoc jego sprzedaż tylko w sklepach detalicznych wzrosła o 117 proc. Firma SentiOne przeanalizowała ponad 55 tys. wypowiedzi polskich internautów na temat majonezów od początku 2022 roku, by sprawdzić ich preferencje oraz wpływ ostatnich wydarzeń na zachowania konsumenckie.
Spór fanów majonezu a wojna w Ukrainie
komentarze (13)
i racja, Motyl najsmaczniejszy
OdpowiedzMotyl rzeczywiście dobry, również w wersji wegańskiej
OdpowiedzDeveley Vegan Mayo jest najlepszy. Majonezy z dręczenia kur, to już przeżytek dla starych ludzi.
OdpowiedzSkończ pieprzyć farmazony. I zmień psychiatrę, baranie.
OdpowiedzStary ci do wanny stawiał klocka romek?
OdpowiedzNikt mi życia nie będzie ustawiał. Moje pieniądze, mój wybór. Żegnam
OdpowiedzJa lubię Winiary i żadna siła nie zmieni mojego zdania a kupuje go w Auchan. A hipokryci którzy nadal tankują rosyjskie paliwo a domy ogrzewają rosyjskim gazem niech przed bojkotem kogokolwiek spojrzą w lustro. Bo gdy w Iraku ginęli zwykli ludzie nikt nikogo w Ameryce czy na świecie nie bojkotował, dlaczego ? A to tylko jeden przykład, W rzadnym razie nie popieram tej wojny ale nie będę krzywdzić też swoich. Pamiętajcie że tymi bojkotami nikomu nie pomagacie a krzywdzicie innych ludzi swoich ludzi.
OdpowiedzPopieram Anno, a tak w ogóle to wojny majonezowe marketingowców firmowych przeminą po świętach. U mnie w domu dotychczas był tylko Hellmans, zazwyczaj ten zielony. Teraz, jak zaczęła się jazda na Winiary spróbowaliśmy Dekoracyjnego. Jest wyraźnie łagodniejszy niż Babuni. Kieleckiego będę omijał bo pamiętam go z dawniejszych czasów jak jechał octem. Motyla nie spróbuję bo to jakaś marka lokalna, u nas brak. Tak samo Kętrzyński i Mosso.
OdpowiedzJak najbardziej się z Panią zgadzam. Co niektórzy potracili rozumy jak widać.
OdpowiedzTylko Hellmans. Każdy kupuje, co lubi. Po co te przepychanki...
Odpowiedz