Wiceminister skarbu: Decyzja w sprawie dalszej prywatyzacji KSC do poniedziałku
Wiceminister skarbu Tomasz Lenkiewicz poinformował podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa, że decyzja w sprawie dalszego przebiegu prywatyzacji Krajowej Spółki Cukrowej zostanie podjęta do poniedziałku.

Lenkiewicz odpowiadał na dezyderat komisji z 16 marca dot. prywatyzacji KSC. Posłowie prosili w nim premiera o zmianę rozporządzenia z 2004 r. w sprawie programu prywatyzacji KSC oraz postulowali zwiększenie tzw. transzy preferencyjnej dla plantatorów i pracowników cukrowni. Wiceminister powiedział, że gdyby dzisiaj zrealizować postulaty zawarte w dezyderacie, trzeba byłoby zamknąć proces prywatyzacji, a takiej decyzji na razie nie ma. Ideą tej prywatyzacji jest to, aby właścicielem KSC stali się plantatorzy i pracownicy spółki.
Wiceminister poinformował, że w piątek odbędą się kolejne rozmowy i konsultacje w tej sprawie.
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" w KSC Stanisław Lubaś powiedział, że niepokój budzą informacje o zakupie dużych pakietów akcji przez podstawione osoby. "Prywatyzacja odbywa się w ten sposób, że pewna firma płaci ogromne pieniądze plantatorom - tzw. słupom, by nabywali dla nich akcje i w ten sposób chce przejąć KSC" - zaznaczył. Lubaś uważa, że z tego powodu ministerstwo powinno unieważnić dotychczasową prywatyzację.
Jak zaznaczył poseł Stanisław Kalemba (PSL), sytuacja finansowa spółki jest dobra, nie ma więc powodu, by spieszyć się z jej prywatyzacją. Poinformował, że otrzymał od związkowców dokumenty świadczące o nieprawidłowościach tego procesu i uważa, że nie mogą one zniszczyć zamysłu ustawodawcy, by rolnicy byli współwłaścicielami zakładów przetwórczych.
"Panie ministrze, czy według pana wiedzy w tym procesie wykupywania akcji, namawiania plantatorów za pieniądze (...) uczestniczą członkowie zarządu spółki czy członkowie rady nadzorczej?" - pytał Kalemba. Dodał, że jeżeli jest jakieś zagrożenie, to chyba jedynym rozsądnym rozwiązaniem byłoby zamknięcie procesu prywatyzacji i zbadanie sprawy przez organy państwa.
Lenkiewicz poinformował, że resort skarbu zwrócił się na początku marca do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o zbadanie prywatyzacji KSC. Potwierdził, też, że dokumenty od związkowców świadczące o nieprawidłowościach w procesie prywatyzacji zostały przekazane niezwłocznie do CBA.
