Kolejna rewolucja w polskim sadownictwie. Czy to może się udać?
- Autor: Aneta Gwara
- Data: 13-05-2016, 12:14

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Tegoroczna sytuacja producentów owoców i warzyw budzi niepokoje. Mimo iż skutki embarga udało nam się zwalczyć w pierwszym roku po wprowadzeniu zakazu, ten rok zapowiada się mniej optymistycznie. Dużo mówi się o otwarciu nowych rynków zbytu, jednak wielu sadowników podchodzi z dystansem i niedowierzaniem do tego, że jest jakiś rynek, który miałby zastąpić nam Rosję.
Brak perspektyw
W tym roku sytuacja na rynku jabłek deserowych nie należy do łatwych. Sadownicy zmagają się z wysokimi zapasami jabłek i niskimi cenami owoców. Jednak na poprawę sytuacji w tym sezonie raczej nie ma co liczyć. Rosyjski rząd chroni granice przed napływem produktów objętych embargiem, a nowe rynki - choć są sukcesywnie zdobywane i penetrowane - nie importują znacznych ilości owoców. Złotym środkiem na rozwiązanie "jabłkowego" kryzysu byłoby ponowne otwarcie granic rosyjskich i równoległe zdobywanie nowych odbiorców
komentarze (0)