Koniec ery MarcPolu
- Autor: Małgorzata Kamińska
- Data: 20-07-2016, 11:50

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Upadłość sieci ogłoszono bardzo szybko. Na początku maja sąd zabezpieczył majątek spółki poprzez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego - Tycjana Saltarskiego, który prowadził m.in. proces upadłości sklepów Nomi. Niecały miesiąc później ustanowiono przymusowego nadzorcę. Równie szybko zamykano kolejne sklepy sieci, w sumie od początku roku zamknięto około 30 supermarketów z logo MarcPol, czyli połowę wszystkich placówek.
W szansę na uratowanie sieci nie wierzyli również jego dostawcy. 31 maja zarząd Bio Planet - dystrybutor żywności ekologicznej - podjął uchwałę o utworzeniu odpisu aktualizującego należności od Marcpolu, które są zagrożone prawdopodobieństwem nieściągalności. Wcześniej do sądu gospodarczego wpłynęły cztery wnioski o upadłość Marcpolu, m.in. od spółki Sawex, dostawcy produktów pod marką Britta. Swoje należności dostawcy wystawiają również na giełdach wierzytelności.
komentarze (5)
pierwszy i niestety nie ostatni, eko również zniknęło z mapy, a kilku następnych stoi w kolejce!!!
OdpowiedzMila pada i się sprzedaje, Alma pada.... Niewiele polskiego zostanie.
OdpowiedzSkąd te informacje że Mila pada?
OdpowiedzMila nie pada. Mają czkawkę po zmianach loga, ale z tego co wiem, to mają się dobrze. Nie potrzebnie straszycie.
OdpowiedzBiedronka i Eurocash zacierają łapy. Część padnie z detalu polskiego, część się kupi i........ pozamiatane. Brawo UOKiK ! Jakież to polskie, portugalczycy nie muszą się starać sami im się pchamy w łapy.
Odpowiedz