Mleczarstwo: Nadzieja w egzotycznych rynkach
- Autor: Roman Wieczorkiewicz
- Data: 19-07-2016, 11:19

Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Wzrost produkcji mleka w większości państw UE i we Wspólnocie jako całości, nałożył się na zwiększenie produkcji u największych producentów mleka na świecie i zmniejszony popyt ze strony głównych importerów produktów mleczarskich takich jak Chiny i Rosja. Czynniki te i dodatkowo rosyjskie embargo wpływają na spadki cen artykułów na rynku światowym. Notowania na światowych giełdach i rosnące zapasy magazynowe u wielu producentów nie są optymistyczne i wskazują, że w najbliższym czasie trudna sytuacja na rynku pogłębi się. W opinii środowiska mleczarskiego, embargo rosyjskie zostało wprowadzone decyzją polityczną i tylko taką może zostać zniesione. Z wielu krajów UE docierają głosy, że zniesienie embarga miałoby ożywczy wpływ na sytuację na rynkach europejskich, jednak decyzja należała będzie do polityków. Rynek rosyjski jest bardzo chłonny i bardzo bliski, dlatego też był bardzo ważnym rynkiem zbytu dla przetworów mlecznych z Polski i państw UE. Jak mówi Marta Skrzypczyk, koordynator analityków Agrobiznesu, Departament Agrobiznesu Banku Zachodniego WBK, ceny skupu mleka są wprawdzie wyższe niż w 2009 roku, niemniej ubiegłoroczna susza przełożyła się na niższą dostępność pasz, a tym samym wzrost kosztów produkcji. - Z kolei na poziomie przetwórstwa ceny wielu przetworów kierowanych na eksport (mleko w proszku, sery dojrzewające) zatrzymały się lub nawet spadły poniżej poziomu z 2009 roku, co przy droższym surowcu miało i nadal ma negatywny wpływ na rentowność działalności. Rosyjskie embargo oraz niskie ceny ropy naftowej, które zmniejszyły siłę nabywczą w krajach na Bliskim Wschodzie, w Afryce Północnej i Ameryce Łacińskiej, spowodowały, że spadł eksport przetworów mleczarskich, który w ostatnich latach był siłą napędową sektora - mówi ekspert Banku Zachodniego WBK.
komentarze (0)