Musimy zadbać o krajowy rynek

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Jak pan ocenia możliwe skutki wprowadzenia embarga na import żywności, między innymi z UE?

Myślę, że reakcja Rosji była do przewidzenia, nie powinniśmy czuć się zaskoczeni. W pierwszej kolejności embargo było skierowane do Polski, zaś dekret prezydenta Putina poszerzył rynki objęte embargiem. Dekret ten formułuje dyspozycje dla rządu rosyjskiego bardzo ogólnie, zostawiając szanse wybiórczego działania wobec różnych krajów i w zależności od sytuacji w Rosji. To oznacza, że Rosja będzie korygować swoje decyzje, w zależności od sytuacji, od tego, czego będzie jej brakowało, jak embargo będzie wpływało na gospodarkę i na inne sprawy w kraju, ale także może korygować swoje decyzje w wyniku pewnych ustaleń, negocjacji zewnętrznych. Nie jest to co prawda powiedziane wprost, ale z charakteru tego dokumentu można wnioskować, że strona rosyjska dopuszcza takie postępowanie. Oczywiście embargo to ma bardzo negatywny wpływ na sytuację w obszarze rynków rolnych w całej Unii. Wpłynie to na obniżenie cen, brak możliwości sprzedaży, naruszy opłacalność, wiele gospodarstw poniesie straty, a niektóre znajdą się w bardzo trudnej sytuacji finansowej.