Partnerzy portalu
  • partner portalu
  • partner portalu
  • partner portalu
  • partner portalu
  • partner portalu
  • partner portalu

Handel

"Pała" z edukacji żywieniowej

  • Autor: Paweł Jachowski
  • Data: 27-10-2015, 15:50
O zdrowe nawyki żywieniowe polskich dzieci warto zabiegać, jednak sposób, w jaki postanowiło realizować ten postulat Ministerstwo Zdrowia, budzi wiele wątpliwości.

Szukasz lokalu handlowego do wynajęcia? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Obowiązujący od 1 września br. kontrowersyjny bubel prawny, przed którym ostrzegała branża spożywcza, może wywołać więcej szkód niż pożytku.

Mogło być lepiej, a wyszło... jak zwykle.

- Zadbałam o to, żebyście w poważnym i dojrzałym wieku nie byli, mówiąc potocznie, grubaskami - oznajmiła dzieciom jednej z podstawówek w Gdańsku podczas inauguracji nowego roku szkolnego premier Ewa Kopacz. Sformułowanie, które z pewnością zabolało dzieci z nadwagą lub otyłością, wsłuchujące się w przemówienie szefowej polskiego rządu, stanowi kwintesencję niepoważnego podejścia rządzących do tematu zdrowego odżywiania w szkołach.

1 września weszła w życie nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia, jednak to nie ona była w ostatnich dniach tematem numer dwa (po suszy) w branży spożywczej, lecz precyzujące niektóre jej zapisy rozporządzenie ministra zdrowia, dotyczące tego, jaka żywność powinna znajdować się w szkolnych sklepikach, stołówkach i automatach vendingowych.

Dalsza część artykułu jest dostępna dla subskrybentów Strefy Premium PortaluSpożywczego.pl lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie

komentarze (0)

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!