Pustynia jest głodna
- Autor: Paweł Jachowski
- Data: 10-12-2014, 09:06

Kraje arabskie to grupa około dwudziestu państw, z których każde ma własną specyfikę, inne uwarunkowania i inne zapotrzebowania. W tej niejednorodnej grupie znajduje się Egipt, mający znacznie ponad dwa razy większą populację od Polski, ale także Sahara Zachodnia, która liczy sobie mniej mieszkańców niż Szczecin. Gdy jednak spróbujemy spojrzeć całościowo na świat arabski, zauważymy olbrzymi rynek, liczący ponad 420 mln mieszkańców, na którym zapotrzebowanie na dobrej jakości artykuły spożywcze stale rośnie.
Bodaj najczęstszą kwestią podnoszoną przez polskich producentów, którzy obawiają się wejścia na rynki arabskie, jest problem stabilizacji politycznej. Nie można się temu dziwić, zwłaszcza teraz - w końcu to zawirowania polityczne spowodowały utratę przez europejskich producentów żywności rynku rosyjskiego. Przedstawiciele branży spożywczej nie chcą wchodzić dwa razy do tej samej rzeki, a przecież pamiętają niedawną Arabską Wiosnę Ludów i niemal codziennie słyszą o wojnie prowadzonej przez Państwo Islamskie. Nie należy jednak zapominać, że w świecie arabskim istnieje kilka krajów stosunkowo stabilnych politycznie. Rozwijanie współpracy handlowej z nimi nie jest obarczone tak dużym ryzykiem, jak eksport do - przykładowo - Iraku czy Syrii.
komentarze (1)
Niech zra piasek.
Odpowiedz