Wywiad z dyrektorem IERiGŻ: Myśleć na lata wprzód
- Autor: Jan Bazyl Lipszyc
- Data: 19-02-2010, 10:47
- Jakie jest dziś, pięć lat po wejściu do Unii, polskie rolnictwo w porównaniu z zachodnioeuropejskim?
- Ono jest przede wszystkim bardzo zróżnicowane. Nie ma jednego rolnictwa. Kiedy pytają mnie, ile jest gospodarstw rolnych w Polsce, odpowiadam - nie wiem. W roczniku statystycznym są dwa miliony gospodarstw - to są ci, którzy mają akty własności i powyżej hektara ziemi. Po dopłaty bezpośrednie z Unii zgłasza się co roku około półtora miliona rolników. Oni nie muszą niczego sprzedawać na rynek, wystarczy, że mają ziemię niezapuszczoną. Z rynkiem jest związanych siedemset tysięcy gospodarstw, a konkurencyjnych, mających przed sobą przyszłość, jest trzysta, czterysta tysięcy.
Zupełnie inna jest sytuacja dochodowa rolników, jeśli liczy się średnią dla dwóch milionów gospodarstw, a inna tych siedmiuset czy czterystu tysięcy. Dobierając odpowiednio przykłady, można więc udowodnić każdą tezę dotyczącą stanu polskiego rolnictwa.
komentarze (6)
Cytat \"W instytucie przygotowujemy od czasu do czasu strategie dla poszczególnych branż\". To ciekawe... A czy można zobaczyć takie strategie opracowane przez IERiGŻ przynajmniej dla dwóch branż, albo dla jednej ?
OdpowiedzPanie Profesorze, jesli nie można uzyskać wspólnego stanowiska od organizacji branżowych, to może zapytać każdą z nich o stanowisko i opracować własne wnioski ? Np może dla ministra rolnictwa , np w sprawie sektora wieprzowiny?
Odpowiedz\"O dochodowości w rolnictwie decydują relacje między czynnikami wytwórczymi - ziemią, kapitałem i pracą\". Panie Profesorze jest jeszcze tzw wiedza, technologia o czym administracja w Polsce, w rolnictwie nie wie/nie chce wiedzieć.
OdpowiedzDużo BARDZO CIEKAWYCH RZECZY mówi tu Pan Profesor. Trudno się w większości z nimi nie zgodzić. Ale będąc urodzonym malkontentem powiem: sprawdzam! I śladem niżej podpisanego Ciekawego poproszę o wgląd choćby do jednej ze wspomianych opracowanych branż! Wtedy uwierzę iż w tym kraju ktoś myśli.
OdpowiedzKiedy słyszę podatek dochodowy dla rolników to mówię żonie -tylko rozwód nas uratuje a synom odradzam legalizację związków.
Odpowiedz