Jak podkreślił członek zarządu Anwilu Jarosław Ptaszyński, wyprodukowanie tam 30 mln ton nawozów było możliwe m.in. dzięki zwiększeniu efektywności produkcyjnej i zaangażowaniu pracowników.

"Liczę na to, że rozpoczęcie nowego roku od wytworzenia okrągłego, 30-milionowego tonażu okaże się dobrym prognostykiem na przyszłość i czekające nas w kolejnych miesiącach wyzwania biznesowe" - powiedział Ptaszyński, cytowany w środowym komunikacie spółki.

Anwil przypomniał, że produkcję nawozów rozpoczęto tam 47 lat temu, a pierwsza tona saletry amonowej została wytworzona w grudniu 1971 r. Spółka zwróciła uwagę, że od lat 90. XX wieku, instalacja produkcji saletry, jest tam systematycznie modernizowana.

Jak zaznaczył Anwil, w 2000 r. we włocławskim zakładzie uruchomiono instalację wytwarzania saletrzaku, który sprzedawany pod marką CANWIL, "dzięki czemu moce wytwórcze spółki w obszarze nawozów wzrosły do średnio miliona ton rocznie".

Anwil to podmiot zależny PKN Orlen, w którym płocki koncern ma 100 proc. akcji. Oprócz nawozów azotowych: saletry amonowej i saletrzaku, wytwarza również tworzywa sztuczne.

Spółka jest jedynym producentem suspensyjnego polichlorku winylu w Polsce oraz ósmym w Europie. Polimer ten, wytwarzany tam pod nazwą Polanvil, wykorzystywany jest m.in. w produkcji profili budowlanych, rur wodociągowych i kanalizacyjnych oraz izolacji i osłon kabli elektrycznych, a także w produkcji sprzętu medycznego.

Anwil rozpoczął produkcję chlorku winylu - który służy do otrzymywania polichlorku winylu oraz wytwarzanie samego polichlorku winylu w pierwszej połowie lat. 80. XX wieku. Dotychczas spółka wyprodukowała w sumie ponad 6 mln ton, zarówno monomeru, jak i polimeru. Blisko połowa produkcji Polanvilu trafia na rynki Unii Europejskiej.