Bezpieczeństwo żywności. Czego możemy zazdrościć Litwinom?
- Pod względem wydolności systemu bezpieczeństwa żywności Polska jest daleko w tyle nie tylko za tak rozwiniętymi krajami jak Dania, Holandia czy Wielka Brytania. O kilka długości wyprzedzają nas także Bośnia i Hercegowina czy Litwa - mówi w rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Tadeusz Wojciechowski, szef Fundacji Polskie Forum Bezpieczeństwa Żywności.

Pod koniec stycznia w ministerstwie rolnictwa został podpisany list intencyjny rozpoczynający prace nad projektem "paszportyzacji polskiej żywności". Przewiduje on budowę cyfrowego systemu umożliwiającego m.in. śledzenie informacji o produktach w łańcuchu dostaw, tj. "od pola do stołu”.
Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście z cyklu "Mięso na wtorek".
Tadeusz Wojciechowski przytacza raport: „Rekomendacje dotyczące Urzędowej Kontroli Żywności”, przygotowany w 2018 r. w ramach pilotażowego programu Banku Światowego dla województw lubelskiego i podkarpackiego.
- W dokumencie stwierdzono m.in., że Polska powinna opracować na szczeblu krajowym wymagania w zakresie oprogramowania dla inspekcji oraz stworzyć wspólną platformę informatyczną dla wszystkich organów urzędowej kontroli żywności. Działające w Polsce inspekcje korzystają z podstawowych systemów informatycznych, które nie są ze sobą połączone i nie pozwalają na automatyzację oceny ryzyka, planowanie kontroli czy wymianę informacji z przedsiębiorcami. Co więcej, dokumentacja dotycząca kontroli jest prowadzona głównie w formie papierowej. Dostęp z urządzeń mobilnych nie jest obsługiwany. W wyniku tych braków kontrole trwają dłużej, a koordynacja działań inspekcji jest utrudniona - cytuje.
Autorzy raportu wskazują, że pierwszym krokiem powinno być opracowanie standardowych wymagań w zakresie oprogramowania dla inspekcji.
- Standardowe wymagania powinny umożliwić połączenie baz danych inspekcji z rejestrami firm oraz wymianę danych z innymi instytucjami (np. laboratoriami i Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa). Opracowanie standardowych wymagań powinno być jednym z priorytetowych zadań planowanej Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności - wskazuje Wojciechowski.
Wojciechowski wskazuje, że z raportu wynika, że Polska, pod względem wydolności systemu bezpieczeństwa żywności, jest w tyle nie tylko za tak rozwiniętymi krajami jak Dania, Holandia czy Wielka Brytania, ale o kilka długości wyprzedzają nas takie kraje jak Bośnia i Hercegowina czy Litwa.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.