Ceny paliw na stacjach mogą jeszcze rosnąć w przyszłym tygodniu
Na najbliższe dni ceny paliw mogą rosnąć po podwyżkach cen hurtowych u producentów. W dłuższej perspektywie możliwa jest jednak korekta cen paliw po oczekiwanym spadku cen ropy, wynika z komentarza tygodniowego Biura Maklerskiego Reflex.
4,68 zł za litr i 4,24 zł za litr. Odpowiednio tyle za benzynę Eurosuper 95 i olej płacili w tym tygodniu kierowcy na wybranych stacjach w Polsce. Niestety tak jak zapowiadaliśmy jest to kontynuacja ubiegłotygodniowych podwyżek. W przypadku benzyny podwyżki w tym tygodniu wynoszą od 5 do 12 groszy na litrze, a oleju napędowego około 5 groszy na litrze. Jednak dzięki temu, że na niektórych stacjach paliwa potaniały lub utrzymały się na poziomie z ubiegłego tygodnia. Średnio za litr Eurosuper 95 trzeba będzie zapłacić około 4,50 zł, natomiast za litr diesla około 4,08 zł. Wciąż powody do zadowolenia mają tankujący autogaz. Od kilku tygodni ceny oscylują wokół średniego poziomu 2,20 zł/l. Szansą na tańsze tankowanie są weekendowe promocje. Wówczas na części stacji paliwo tanieje o kilka groszy na litrze, a niższe ceny utrzymują się do poniedziałku, a w kolejnych dniach ceny ponownie wrócą do poziomu obecnego.
Od początku roku cena litra benzyny Eurosuper 95 wzrosła o 18 groszy na litrze, oleju napędowego o 13 gr/l i LPG o 8 gr/l.
W okresie 12 - 18 marca hurtowe ceny benzyny i oleju napędowego spadły. Za metr sześcienny Eurosuper 95 w hurcie płacimy o 41 - 46 PLN mniej niż przed tygodniem, natomiast ceny oleju napędowego spadły o około 32 - 35 PLN/1000 l.
Ten spadek może jednak nie przenieść się na stacje, ponieważ jeszcze ten w weekend rafinerie mogą ponownie podnieść ceny hurtowe.
Na rynku ropy naftowej potencjał wzrostu cen wyhamował w ostatnich dwóch sesjach. Wzrosty cen ropy Brent zatrzymały się w rejonie 81,50-82$ i o ile możliwa jest korekta i spadek cen w rejon 76-78$, to rynek wyraźnie pokazuje, że ma ochotę do dalszych wzrostów. Poziomem docelowym dla tej fali wzrostów cen w dłuższym okresie mogą być maksima na poziomie 84-85$ po czym może przyjść czas na większą korektę cen ropy rzędu 5-10$, z tym, że obecnie prawdopodobieństwo spadku cen ropy poniżej 65-70$ jest stosunkowo niewielkie. Barierą dla dalszych wzrostów cen w najbliższych dniach może być wysoki tygodniowy spadek konsumpcji ropy w USA o 4% do poziomu 18,8 mln bbl/d i oczekiwania podwyżki stopy dyskontowej w USA.