Ceny paliw na stacjach powinny spadać przynajmniej do końca stycznia
Powoli zaczynamy odczuwać efekty tańszej ropy naftowej na rynkach światowych. Kontynuacja obniżek na stacjach potrwa co najmniej do końca miesiąca, i nie powinna jej ograniczyć piątkowa podwyżka cen w hurcie, podało Biuro Maklerskie Reflex w raporcie tygodniowym.
Powoli zaczynamy odczuwać efekty tańszej ropy naftowej na rynkach światowych. Ceny hurtowe zaczęły spadać jeszcze przed 10 stycznia, a w mijającym tygodniu odnotowaliśmy pierwsze obniżki cen detalicznych. Średnio litr benzyny Eurosuper 95 kosztuje około 4,38 zł, czyli trzy grosze mniej niż przed tygodniem. Do 4,04 zł/l spadła w tym tygodniu średnia cena diesla i jest dwa grosze na litrze niższa niż przed tygodniem. Korekty cen w górę notowaliśmy w przypadku LPG, którego litr kosztuje obecnie średnio 2,18 zł, czyli 1 grosz na litrze więcej w stosunku do ubiegłego tygodnia.
Kontynuacja obniżek na stacjach potrwa co najmniej do końca miesiąca, i nie powinna jej ograniczyć piątkowa podwyżka cen w hurcie. Średni poziom cen benzyny Eurosuper 95 będzie mieścił się w przedziale 4,31-4,34 zł/l, a oleju napędowego 3,93-3,97 zł/l.
W III dekadzie stycznia ubiegłego roku za litr benzyny Eurosuper 95 kierowcy płacili średnio 3,90 zł, a za litr oleju napędowego 3,68 zł. Tym samy ceny benzyny są obecnie o ponad 12% wyższe niż przed rokiem, a olej napędowy podrożał o 10%. Najbardziej, bo aż o 25% wzrosły ceny LPG, który rok temu kosztował 1,74 zł/l. To niestety oznacza wzrost kosztów wyjazdów na tegoroczne ferie.
Drugi tydzień z rzędu na giełdzie w Londynie i Nowym Jorku tanieje ropa. Ceny ropy Brent spadły do poziomu 74,23$, ropa WTI w Nowym Jorku pozostaje na poziomie 76,30$.Tym samym ceny surowca spadły w skali tygodnia prawie 4% do najniższego poziomu od 23 grudnia 2009 roku. Prawdopodobieństwo dalszego spadku cen w rejon 70-72$ znacznie wzrosło.
Kontynuacja przeceny na rynku ropy naftowej to przede wszystkim wynik korekcyjnego umocnienia dolara i spadków indeksów akcji. Kurs EUR/USD spadł w minionym tygodniu z poziomu ponad 1,4400 do 1,40280 w czwartek 21 stycznia. O ile obecnie rynek utrzymał wsparcia w rejonie 1,4050, tak niewykluczone że korekta na tej parze walut zakończy się dopiero na poziomie 1,3750, co dodatkowo będzie wywierało presję na spadek cen ropy.