Dyrektor KPMG: Zatory płatnicze, mimo swej skali, nie są najistotniejszym problemem w branży spożywczej
- Autor: www.portalspozywczy.pl, Paulina Bełżecka
- Data: 21-02-2013, 09:48

- Zatory płatnicze to naturalny sposób przystosowawczy - kiedy zaczynają się problemy, firmy starają się utrzymywać płynność, nawet kosztem opóźnienia płatności - mówi Piotr Grauer. Szczególnie dotyczy to hurtowni i niezrzeszonych sklepów, które w obliczu narastających trudności na rynku wpadają w kłopoty finansowe i opóźniają płatności wobec producentów spożywczych.
Przypomnijmy, że według niedawnego raportu firmy Coface Poland jedną z branż, którą szczególnie dotyka problem upadłości jest handel detaliczny. Jak wynika z raportu, w 2012 r. upadłość ogłosiło 208 firm handlowych, w tym 124 przedsiębiorstwa zajmujące się handlem hurtowym oraz 67 firm z sektora handlu detalicznego. Liczba upadłości w sektorze handlu detalicznego wzrosła o 46 proc.
komentarze (2)
zatory płatnicze nie dotyczą tylko segmentu handlu tradycyjnego, również sieci/ markety w Polsce opózniają płatności w stosunku do producentów jak tylko mogą i niestety jest to olbrzymi, jak najbardziej namacalny problem.
OdpowiedzW branży spozywczej największym problemem jest zakazuboju rytualnego
Odpowiedz