Greenpeace: W Polsce będziemy mogli uratować min. 100 tys. ton żywności rocznie dla potrzebujących
Dzięki nowym rozwiązaniom w Polsce uda się uratować co najmniej 100 tys. ton żywności rocznie, która trafi do potrzebujących - zwraca uwagę Greenpeace. Dodaje, że Polska dołącza do europejskich pionierów, którzy podjęli walkę z marnotrawstwem żywności.

Senat w piątek nie zaproponował poprawek do ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności, tym samym trafiła ona do podpisu prezydenta. Jej cel to ograniczenie skali oraz negatywnych skutków społecznych marnowania żywności.
"Po trzech latach, Senat przyjął ustawę o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Brakuje jedynie podpisu prezydenta. Jest to kolejny krok do systemowego rozwiązania problemu marnowania żywności w Polsce" - podkreślili ekolodzy z Greenpeace.
Powołując się na szacunki Banków Żywności, dzięki tej ustawie uda się uratować dodatkowo co najmniej 100 tys. ton żywności rocznie i przekazać ją potrzebującym.
"To niezwykle ważny krok. Cieszymy się, że ustawa została wreszcie przyjęta ponad partyjnymi podziałami, choć proces był długi i trudny - pamiętajmy, że pierwszy projekt ustawy powstał w jeszcze w roku 2015, a w roku 2016 ówczesna premier Beata Szydło deklarowała, że rząd przygotowuje ustawę, która będzie zapobiegała marnowaniu żywności. To duży sukces społeczeństwa, organizacji pozarządowych zajmujących się dystrybucją żywności i polityków, a przede wszystkim senatorów, którzy zainicjowali proces" - zaznaczyła Anna Ogniewska z Greenpeace.
Według Banków Żywności w Polsce w skrajnym ubóstwie może żyć nawet 1,6 mln osób, a rocznie marnujemy ok. 9 mln ton żywności.
"Biorąc pod uwagę panującą w Polsce suszę, nie możemy pozwolić sobie na takie marnotrawstwo zasobów. Dziewięć milionów ton żywności wyrzuconej do śmieci, to co najmniej 1,72 miliardów metrów sześciennych wody. To tak jakby każdy z nas wylewał bez celu codziennie sto półtoralitrowych butelek wody - dodała Anna Ogniewska.
Ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności przewiduje, że sklepy powyżej 250 m kw., których połowa przychodów pochodzi ze sprzedaży żywności, będą musiały zawierać z organizacjami pozarządowymi umowy na nieodpłatne przekazanie niesprzedanej żywności. Chodzi przede wszystkim o produkty, które zostały wycofane ze sprzedaży ze względu na wady ich wyglądu, bądź opakowań.
