Ile kosztował Polskę brak KPO? Mniej wydalibyśmy na dobra i usługi
- Autor: op. AT
- Data: 18-05-2022, 15:31

Ile kosztował Polskę brak KPO?
WEI wskazuje, że opóźnienie w przekazaniu Polsce środków z Krajowego Planu Obudowy oddziałuje również na wzrost cen poprzez wpływ na kurs walutowy. Słabszy złoty oznacza wyższy koszt dóbr i usług z importu i w systemie płynnego kursu to dostosowanie zachodzi bardzo szybko.
Z analizy, którą przeprowadził dla WEI ekonomista Damian Olko, wynika, że osłabienie złotego w ostatnich tygodniach przełoży się na około 0,3 pkt proc. wyższą inflację w porównaniu z hipotetycznym scenariuszem, gdyby KPO został zaakceptowany w połowie 2021 r. Dla gospodarstw domowych wyższa inflacja oznacza konieczność zwiększenia wydatków na dobra i usługi lub ograniczenia bądź zmiany struktury konsumpcji.
Z powodu opóźnienia KPO Polacy musieli wydać więcej
Zakładając, że Polacy będą chcieli kupować dokładnie te same dobra i usługi, można oszacować wzrost kosztów konsumpcji. Z powodu opóźnienia KPO Polacy musieli wydać w ostatnich 12 miesiącach o 3,8 mld zł więcej na zakup tych samych dóbr i usług co rok wcześniej.
W związku z wybuchem wojny można pokusić się o hipotezę, że wpływ opóźnienia KPO mógł być jeszcze większy niż oszacowany wyżej. To dlatego, że dostęp do środków w walucie euro działałby stabilizująco na kurs złotego w sytuacji podwyższonego ryzyka geopolitycznego, niestabilności na rynkach finansowych, a także dodatkowego popytu ze strony uchodźców, który również przekłada się na wyższy popyt na towary z importu.
Pieniądze z KPO wzmocniłyby złotówkę?
Silniejszy złoty byłby jedną z najbardziej skutecznych i prawdziwych „tarcz antyinflacyjnych”, gdyż faktycznie służyłby obniżeniu inflacji, a nie jedynie kompensowaniu skutków jej wzrostu na wybranych rynkach czy wybranym grupom osób. Nie jest jednak możliwe istotne umocnienie złotego w warunkach obecnie prowadzonej polityki monetarnej, a zwłaszcza fiskalnej, która silnie przyczynia się do napędzania inflacji.
Na potrzeby oszacowania wpływu przyjęto założenie, że całość obserwowanego osłabienia polskiej waluty względem euro i dolara od 12 listopada 2020 r. do 12 listopada 2021 r. wynika z niepewności związanej ze stanem relacji z UE. Uzasadnieniem dla tego założenia jest fakt, że korona czeska nie osłabiła się do dolara w tym okresie, z kolei wyraźnie – o 4,6% – umocniła się względem euro.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
WEI: Wprowadźmy ROP, ale odpowiedzialnie. Co można usprawnić w rządowym projekcie?
-
Morawiecki: Chcemy, żeby Polska była najlepszym miejscem do życia w Europie
-
Minister Buda o KPO: Możemy dostać w tym roku 4,2 mld euro
-
Komisja Europejska zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy
-
PFR: Zwroty z tarcz na obligacje i inwestycje
-
Rzecznik rządu: jak zostanie przyjęta ustawa prezydenta, będzie wypłata środków z KPO
-
Polsce uda się odblokować środki z KPO? "To kwestia kilku dni"
-
WEI: Auchan, Leroy Merlin i Subway korzystają na pozostaniu w Rosji
-
W 2035 możemy być bogaci jak Niemcy. Wystarczy jeden warunek
-
Polexit może kosztować nas nawet 37 mld zł do 2023 r
- Transport zboża z Ukrainy. Trudne "wąskie gardła"
- Firmy spożywcze i handlowe w I półroczu: przejęcia, inflacja, wojna
komentarze (0)