Kurs EUR/PLN będzie rósł, ale nie przekroczy 4,34
- Autor: PAP
- Data: 10-09-2018, 17:39
Analitycy Banku Millennium określają sentyment inwestycyjny do walut rynków wschodzących jako "nienajlepszy".
"Z tego powodu za najbardziej prawdopodobny scenariusz uważamy zatem niewielką zwyżkę notowań, która jednak nie powinna przekroczyć poziomu 4,34. Taki też jest bieżący trend dyktowany analizą techniczną, która z racji ubogiego tygodnia po stronie danych makroekonomicznych może dominować na wycenie złotego" - napisali w raporcie.
"W tym tygodniu aprecjacja dolara będzie miała dodatkowe uzasadnienie w obliczu wzrostu awersji do ryzyka (nerwowość na rynkach emerging markets, możliwa dalsza eskalacja wojen handlowych), która premiuje najbezpieczniejsze aktywa. Wśród walut są to dolar amerykański, jen japoński i frank szwajcarski" - dodali.
W minionym tygodniu dochodowość polskiego dziesięcioletniego benchmarku skarbowego wzrosła o 7 pb, do 3,3 proc.
W opinii analityków Banku Millennium cena 10-letnich obligacji skarbowych może jeszcze spaść.
"Po tym jak notowania wybiły się górą z formacji trójkąta dochodowość 10-letniego benchmarku kieruje się w stronę poziomu 3,35 proc., którego nie udało się pokonać notowaniom od marca tego roku. Mimo, iż takie tempo uznajemy za nadmierne, to negatywne emocje towarzyszące bardziej ryzykownym aktywom rynków wschodzących są wciąż żywe" - napisali.
Zwrócili oni uwagę na relatywnie niską wycenę amerykańskiej dziesięciolatki.
"Rentowność 10-letniego długu USA podąża w kierunku psychologicznej bariery 3 proc., od której jest oddalona o zaledwie 6 bp. Zmniejszone zainteresowanie amerykańskim długiem wynika po części z ustanowionych w ostatnich dniach rekordowych poziomach amerykańskiej giełdy. Wsparciem dla wzrostowego trendu dochodowości są ponadto wyniki amerykańskiej gospodarki, które swoją optymistyczną wymową podtrzymują scenariusz jeszcze dwóch podwyżek stóp procentowych w USA w tym roku" - dodali.

więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Złoty w piątek umacnia się wobec głównych walut
-
W środę po południu euro kosztuje 4,70 zł
-
Złoty wróci do umacniania
-
Czy będzie spadek kursu franka szwajcarskiego? Jak wpłynie na rynek?
-
W środę po południu euro kosztuje 4,58 zł
-
Złoty w poniedziałek po południu z lekkim spadkiem wobec euro i dolara
-
Złoty w piątek po południu się osłabiał
-
Złoty w środę osłabiał się do głównych walut
-
Złoty kończy tydzień umocnieniem wobec głównych walut
-
Złoty w poniedziałek umacniał się wobec głównych walut
komentarze (0)