Lubelskie: wsparcie dla innowacyjnych firm

Do projektu Innova-Inwest, prowadzonego przez LPNT, zgłoszono 316 pomysłów.

- O wsparciu kapitałowym decydowała innowacyjność, wskazanie niszy rynkowej dla wytwarzanych produktów bądź świadczonych usług oraz szansa na osiągnięcie sukcesu rynkowego. Wybrane zostały najbardziej obiecujące przedsięwzięcia - powiedział prezes Lubelskiego Parku Naukowo-Technologicznego Tomasz Małecki.

Selekcja i przygotowywanie firm trwały dwa lata. Z 40 startupami pracowali doradcy, pomagając w przygotowaniu biznes-planów, poszukiwaniu inwestorów, prowadzeniu negocjacji. Ostatecznie powstało 20 nowych spółek, w które LPNT zainwestował ponad 10 mln zł, obejmując w nich mniejszościowe udziały. 12,3 mln zł pozyskane zostały od innych inwestorów, osób prywatnych i spółek, które postanowiły się zaangażować, licząc na zrobienie dobrego interesu.

Wkład LPNT w poszczególne startupy wyniósł od 50 do 800 tys. zł, pieniądze w większości pochodziły z unijnego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.

Nowe spółki zajmują się informatyką, biotechnologią, mechatroniką, designem, edukacją.

Nowatorskim pomysłem spółki Breshke Design, wciągniętej do projektu, jest oferowanie usług w zakresie wzornictwa przemysłowego przy wykorzystaniu cyfrowych programów rozpoznających ludzkie emocje. Program komputerowy, analizujący zapis z kamer nagrywających mimikę twarzy, ma wskazywać jak bardzo podobają się prezentowane wzory. Firma koncentruje się na projektowaniu luksusowych artykułów, pojazdów, jachtów, wnętrz na indywidualne zamówienie.

Biotechnologiczna spółka Nexbio pracuje nad prostą metodą wykrywania zakażeń wykorzystującą badana molekularne. Taka metoda miałaby umożliwić - na przykład personelowi lotniska - szybkie wykrycie określonego wirusa u zakażonej osoby. Nexbio oferuje też usługi sekwencjonowania DNA dla uczelni i biznesu, badania artykułów spożywczych w celu precyzyjnego określenia ich składu.

Spółka CleanConcept oferuje środki czystości dla myjni samochodowych, wytwarzane na bazie mikroorganizmów, które żywią się zanieczyszczeniami. Rozkładają substancje ropopochodne, tłuszcze, oleje syntetyczne na wodę i dwutlenek węgla, są bezpieczne dla człowieka i środowiska, zamieniają myjnię w mini-oczyszczalnię - zapewniają pomysłodawcy. Swoje produkty firma oferuje już m.in. na rynku niemieckim, belgijskim i holenderskim.