MONIKA KURTEK, BANK POCZTOWY:
"Listopad przyniósł dalsze, tym razem mocne, wyhamowanie rocznej inflacji. Wskaźnik CPI znajduje się obecnie poniżej dolnej granicy odchyleń od celu NBP, a także na poziomie najniższym w tym roku, co z całą pewnością zniechęca RPP do myślenia o zmianach stóp procentowych. Niski poziom inflacji w listopadzie br. to efekt m.in. spadku cen żywności (0,1 proc. mdm), ale z całą pewnością także wynik bardzo wysokiej bazy odniesienia z listopada poprzedniego roku. Inflacja osiągnęła wówczas swój roczny szczyt, tj. 2,5 proc. rdr.
W grudniu inflacja prawdopodobnie będzie wyższa niż w listopadzie, ale i tak zapewne utrzyma się poniżej 2,0 proc. rdr. Jej przyspieszenie oczekiwane jest z początkiem 2019 roku. Na razie jednak skalę tego przyspieszania trudno ocenić, gdyż bardzo ważna w tym kontekście będzie po pierwsze decyzja URE dotycząca podwyżek cen energii dla gospodarstw domowych, a po drugie wielkość rekompensat z tego tytułu dla gospodarstw domowych oraz sposób ich rozliczania. W 2018 roku, jak wszystko wskazuje, średnioroczna inflacja wyniesie co najwyżej 1,7 proc., w 2019 roku natomiast – wg naszych prognoz – przynajmniej 2,3 proc.".
PIOTR BARTKIEWICZ, MBANK:
"W odczycie inflacji zaskoczyło wiele rzeczy. Po pierwsze ceny żywności, których dynamika okazała się dużo niższa niż oczekiwaliśmy, w ujęciu mdm spadła o 0,1 proc. Duży wpływ miała na to żywność nieprzetworzona. Po drugie inflacja bazowa prawdopodobnie spadła do 0,7-0,8 proc. rdr w listopadzie, czego się nie spodziewano.
W tym odczycie wciąż nie widać wpływu spadków cen ropy na paliwa. Jeśli to się stanie, to inflacja spokojnie spadnie poniżej 1 proc.
Ścieżka inflacji z projekcji nie jest do zrealizowania. Nawet wzrosty cen energii w przyszłym roku nie podbiją inflacji do 3,5 proc. rdr. To bardzo komfortowa sytuacja dla RPP".
JAKUB BOROWSKI, GŁÓWNY EKONOMISTA, CREDIT AGRICOLE:
"Główny powód niskiego odczytu inflacji to dynamika cen żywności. Już rok temu sygnalizowaliśmy, że w IV kw. 2018 r. wystąpi deflacja cen żywności rdr. Obecnie widać, że deflacji nie będziemy mieć, ale będziemy mieć bardzo niską dynamikę cen żywności, obniżającą dynamikę CPI, przy niskiej inflacji bazowej.
Wydaje mi się, że te dane zabijają narrację o szybkich podwyżkach stóp procentowych w Polsce. Ten zaskakujący wniosek o podwyżkę stóp proc., który padł na ostatnim posiedzeniu RPP nie będzie podtrzymywany".
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie 2018 r. wzrosły o 1,2 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny nie zmieniły się - podał Główny Urząd Statystyczny w szacunku flash.
Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes szacowali, że ceny towarów i usług w listopadzie wzrosły rdr o 1,5 proc., zaś mdm wzrosły o 0,3 proc.
W październiku wskaźnik CPI wyniósł odpowiednio: 1,8 proc. rdr i 0,4 proc. mdm.

komentarze (0)