Obajtek: trzecia linia produkcji nawozów przedłuży żywotność Anwilu
Trzecia linia produkcji nawozów, której budowę dziś zaczynamy, przedłuży żywotność zakładów Anwil, kluczowych dla naszej grupy - powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Dodał, że będzie to duży wkład w bezpieczeństwo żywnościowe kraju i rozwój Włocławka.
Obajtek uczestniczył w inauguracji budowy trzeciej linii do produkcji nawozów azotowych na terenie Zakładu Produkcyjnego Anwil we Włocławku.
"To jest czas, który musimy wykorzystać. Bardzo ciężko nad tym pracujemy. Rok temu zapowiedzieliśmy wielki plan rozwoju przemysłu petrochemicznego. Tak też robimy. W tym planie jest kilka etapów do realizacji. (...) Zaczęliśmy od bazy badawczo-rozwojowej. Ona powstanie w ciągu dwóch lat. Kolejny etap jest właśnie tu - budowa trzeciej instalacji do produkcji nawozów. Ta inwestycja przedłuży żywotność tej firmy. Trzeba iść w nowoczesne nawozy" - mówił Obajtek.
Prezes PKN Orlen podkreślił, że inwestycja zostanie zakończona 2022 roku. Ma kosztować 1,3 mld zł i przynieść ok. 100 nowych miejsc pracy i powiększy moce wytwórcze Anwilu o ok. 50 procent. Na terenie chemicznej firmy powstaną trzy nowe instalacje produkcyjne ciągu nawozowego: instalacja do produkcji kwasu azotowego, instalacja do produkcji roztworu azotanu amonu (tzw. neutralizacja) i instalacja do produkcji nawozów metodą granulacji bębnowej. W środę został wmurowany kamień węgielny pod budowę instalacji kwasu azotowego i neutralizacji.
"Jeżeli mamy produkcję w Polsce, to możemy liczyć na stabilizację cen nawozów. Dziś rolnictwo pracuje przy minimalnym zysku, więc wszelkie wahania powodują od razu pewną destabilizację. Ta inwestycja daje duży wkład dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju. To także duży wkład w rozwój Włocławka" - wskazał Obajtek. Podkreślił, że obecnie do Polski importowana jest bardzo duża ilość nawozów głównie z kierunku wschodniego.
"Anwil produkuje ok. mln ton. Trzecia instalacja zwiększa wydajność produkcji nawozów o 0,5 mln ton. Nie tylko stawiamy na dywersyfikację, jeżeli chodzi o ropę, ale także nawozy. Tak powinniśmy działać, żeby wykorzystywać rafinerie i produkcję porafineryjną. Przecież z części amoniaku produkuje się m.in. nawozy. To wszystko zapinamy w jeden łańcuch, a rolnictwo dzięki temu uzyska stabilizację cen" - mówił Obajtek.
Poinformował, że nie jest to ostatnia inwestycja we włocławskie zakłady.
"Dziś w biznesie nie możemy oglądać się za siebie. Musimy wykorzystać rozwój gospodarczy, a nie tylko administrować biznesem. Nie miałoby to miejsca, gdyby w Polsce nie było zmian - również łączących się z polityką. Przez dwie kadencje PO i PSL Orlen zarobił 5,3 mld zł, a przez trzy lata obecnych rządów PiS - ponad 19 mld zł" - podkreślił Obajtek.
