PO apeluje o przywrócenie małego ruchu granicznego z Rosją
- Autor: PAP
- Data: 08-08-2016, 14:20
W związku ze szczytem NATO i Światowymi Dniami Młodzieży Polska podjęła decyzję o zawieszeniu od 4 lipca br. przepisów międzyrządowych umów o małym ruchu granicznym (MRG), w części dotyczącej wjazdu i pobytu na terytorium RP mieszkańców strefy przygranicznej Ukrainy oraz Federacji Rosyjskiej.
Po ŚDM mały ruch graniczny z Ukrainą przywrócono, z obwodem kaliningradzkim Rosji nie. Przedstawiciele rządu argumentują to kwestiami bezpieczeństwa.
Do sprawy MRG odnieśli się w poniedziałek politycy PO.
Poseł PO Robert Tyszkiewicz przekonywał, że "mały ruch graniczny to jest udogodnienie dla mieszkańców obszarów przygranicznych, pozwalający im bez opłaty za wizy przekraczać wielokrotnie granice". "Nie ma nic wspólnego z wielką polityką, to jest typowe strzelanie z armaty do wróbli używanie tego typu argumentacji ze świata wielkiej polityki" - mówił Tyszkiewicz, odnosząc się do argumentacji polityków rządu.
"Mały ruch graniczny oznacza tylko korzyść ekonomiczną. Obywatel rosyjski oraz adekwatnie obywatel polski nie musi występować o wizę w pasie przygranicznym 50 km, aby przekroczyć granicę, wszelkie inne rygory przekraczania granicy obowiązują. Jedyna dogodność to dogodność finansowa, że nie trzeba każdorazowo kupować drugiej wizy, która w ramach turystyki zakupowej przygranicznej stanowi poważną część całego przedsięwzięcia" - dodał.
Według Tyszkiewicza na krytykę zasługuje fakt, że głosu w sprawie nie zabiera minister spraw zagranicznych. "Warto w tym momencie zapytać, gdzie jest minister spraw zagranicznych? Od kiedy to minister spraw wewnętrznych decyduje w tak istotnych dla relacji międzynarodowych Polski jak kwestia naszego wschodniego sąsiedztwa?" - pytał. "Domagamy się tego, by niezwłocznie rząd polski przywrócił funkcjonowanie małego ruchu granicznego na granicy z Federacją Rosyjską" - apelował Tyszkiewicz.
Były marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas (PO) podkreślał, jak istotny dla mieszkańców tego województwa mały ruch graniczny. "Zawieszenie małego ruchu granicznego, a właściwie - dzisiaj można by powiedzieć po wypowiedziach przedstawicieli rządu - zamknięcie małego ruchu granicznego spowoduje pogorszenie sytuacji ekonomicznej województw: warmińsko-mazurskiego i pomorskiego. Stawia również pod znakiem zapytania realizację bilateralnego programu współpracy między Polską a Rosją" - podkreślił.

więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
McDonald's jednak opuści Rosję. Szuka lokalnego inwestora
-
Putin oczekuje rekordowych zbiorów pszenicy w Rosji
-
Dramatyczna sytuacja na rynku szklanych opakowań. Czy ukraińskie alkohole ją przetrwają?
-
Niemiecki koncern wycofuje się z Rosji. "To nie była łatwa decyzja"
-
Producent soków i sałatek wpisany na listę sankcyjną. "Padliśmy ofiarami własnego sukcesu"
-
Wojna w Ukrainie: Czy w Rosji zabraknie ziemniaków?
-
Prezes Bakallandu: Branża spożywcza wyjdzie mocniejsza z obecnego kryzysu
-
Bakalland: Polska ma szansę wzmocnić się na obecnym kryzysie
-
Przeciwnicy Leroy Merlin chcieli wykupić billboard z plakatem. Nikt nie wynajął im powierzchni
-
Premier: 70 proc. inflacji wywołała Rosja. Musimy uniezależnić się od "ruskiej" ropy i gazu