Podkarpackie: Przejezdne drogi krajowe i wojewódzkie. Nawet 22 stopnie mrozu
Na Podkarpaciu w poniedziałek rano przejezdne były wszystkie drogi wojewódzkie i krajowe. Skutki zimy usuwa kilka pługopiaskarek. W regionie było od sześciu do 22 stopni mrozu.

Jak zaznaczył dyżurny Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie Tadeusz Baran, na zdecydowanej większości dróg "nawierzchnie są czarne, suche".
"Na niektórych odcinakach, głównie w okolicach Ustrzyk Dolnych, występuje błoto pośniegowe i zajeżdżony śnieg. Lokalnie może być ślisko" - dodał dyżurny.
Z kolei w okolicach Stalowej Woli mgła sprawia, że lokalnie drogi są śliskie. "Aktualnie pracuje tam sześć pługopiaskarek" - zauważył Baran.
Nigdzie nie pada śnieg lub deszcz. Jest bezwietrznie lub wieje słaby wiatr. "Termometry wszędzie pokazują minusowe temperatury powietrza. W Ustrzykach Dolnych rano były 22 stopnie mrozu" - mówił dyżurny.
Jednocześnie przypomniał, że "warunki na drogach mogą w każdej chwili ulec zmianie, a lokalnie na drogach zalesionych lub w okolicach cieków i rzek może wystąpić śliskość spowodowana specyficznym mikroklimatem".
"Użytkowników dróg prosimy o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości oraz techniki jazdy do panujących warunków" - zaapelował dyżurny.

