Poznań: Przedstawiciele branży targowej protestowali na autostradzie A2
Na autostradzie A2 między Poznaniem a Wrześnią zakończył się we wtorek po południu protest pracowników branży targowej. Brało w nim udział ok. 100 pojazdów.
Akcja protestacyjna rozpoczęła się około południa. Kolumna ok. 100 pojazdów poruszała się z niewielką prędkością w kierunku Wrześni, następnie po zawróceniu na węźle Września w kierunku Poznania. Uczestnicy protestu za przejazd płatnym odcinkiem uiszczali opłatę drobnymi monetami co znacznie wydłużało czas oczekiwania w punktach poboru opłat.
Dyżurny punktu informacji drogowej poznańskiego oddziału GDDKiA poinformował po godz. 17. o zakończeniu utrudnień na autostradzie.
Jak tłumaczył PAP współorganizator akcji z Komitetu Obrony Branży Targowej Krzysztof Szofer, sytuacja branży jest "katastrofalna".
Jak wskazał, przychody firm związanych z branżą targową, które np. projektują, budują, czy wyposażają stoiska targowe - spadły o 75-80 proc. "My już nie mamy pieniędzy na dalsze finansowanie naszych firm. Chcielibyśmy zachować ludzi, bo to jest naprawdę niesamowity potencjał, który będzie ciężko nam odbudować" - podkreślił.
Szofer wskazał, że wtorkowa akcja na autostradzie A2 "to są już akty desperacji".
Jak podali organizatorzy wtorkowej akcji, firm pracujących dla ośrodków targowych jest w Polsce około 4,5 tysiąca, z czego w samej Wielkopolsce - 2,5 tysiąca. Według szacunków Polskiej Izby Przemysłu Targowego, aż 90 proc. z nich pozbawionych jest możliwości korzystania z pomocy sektorowej.

