Greek Trade rozwija technologię produkcji
Olimpia Wolf: Jaka jest historia firmy Greek Trade?
Theodoros Siakas, Prezes Zarządu Greek Trade: Greek Trade istnieje od ponad trzech dekad. Początki naszej działalności sięgają 1992 roku – wówczas zaczęliśmy importować do Polski świeże owoce z Grecji. Działalność prowadziliśmy w małym biurze i niewiele większym magazynie w Krakowie zatrudniając troje pracowników. Przez kolejne lata powiększyliśmy swój zakres działania. W roku 1996 został otwarty oddział w Łodzi, a 10 lat później powstał zakład produkcyjny w Porszewicach koło Pabianic, następnie powstały kolejne magazyny, chłodnie, mroźnie, skład celny. Do dziś unowocześniamy nasze linie produkcyjne i zwiększamy powierzchnie wysokiego składowania. Obecnie łącznie w Krakowie i w Porszewicach zatrudniamy ponad 250 osób, a nasza sprzedaż w tym roku przekroczy wartość 300 mln zł.
Jak kształtują się najbliższe plany firmy?
Stawiamy na rozwój pod względem produktów, technologii produkcji oraz inwestycji w pracowników. Dywersyfikujemy naszą działalność, której zakres obejmuje całą branżę spożywczą. Asortyment naszej oferty zaspokaja potrzeby sieci supermarketów, kanału HORECA, zakładów cukierniczych oraz zakładów przetwórstwa owocowo-warzywnego - zarówno w kraju jak i zagranicą. Stawiamy na własną produkcję oraz własne laboratorium badawczo-rozwojowe, w którym pod okiem technologów powstają receptury produktów.
Jesteśmy świadomi, że branża spożywcza jest rozwojowa, ale i zmieniająca się, dlatego też poszukujemy innowacyjnych surowców wpasowujących się w aktualne trendy rynkowe. Stawiamy na orientację na klienta, obsługę od pomysłu po wdrożenie oraz doradztwo poparte doświadczeniem. Przez następne lata naszym priorytetowym celem będzie budowanie świadomości marki oraz poszerzanie oferty produktowej stawiając przede wszystkim na nowości zgodne z oczekiwaniami rynku.
Greek Trade dystrybuuje produkty na cały świat
Sercem firmy jest Zakład Produkcyjny i Centrum Logistyczne w Porszewicach.
Tak, to bardzo ważne miejsce. Początkowo były tam niewielkie powierzchnie magazynowe, które dziś zajmują ponad 15.000m2. Obecnie działa tam zakład produkcyjny o powierzchni ponad 8 000 m2. Właśnie kończy się budowa i wyposażanie nowej hali produkcyjnej, która zwiększa nasze moce przerobowe. Z Centrum Logistycznego dystrybuujemy produkty na cały świat. Na terenie Centrum znajdują się magazyny wysokiego składowania i hale do konfekcjonowania bakalii. Również tam powstają wszystkie nasze produkty – od pomysłu, poprzez próby technologiczne, testy i w końcu produkcję, pakowanie i etykietowanie produktów, które później można znaleźć na sklepowych półkach w całej Polsce oraz na świecie.
Ekologia i dbanie o środowisko to współcześnie bardzo istotne zagadnienia, zwłaszcza w kontekście dużych zakładów produkcyjnych. Jak w Greek Trade realizowane jest ekologiczne myślenie o funkcjonowaniu zakładu?
Dbanie o środowisko naturalne to ważny aspekt naszej działalności. Stosujemy system zarządzania odpadami. Od ubiegłego roku część naszej energii uzyskujemy i z własnych źródeł poprzez inwestycję w fotowoltaikę. Ponadto prowadzimy akcje edukacyjne wśród naszych klientów i pracowników. Wprowadzając nowe produkty, dbamy o to, aby minimalizować wagę i ilość opakowań. Istotne dla nas jest restrykcyjne przestrzeganie zasad higieny oraz monitorowanie wdrożenia na każdym jego etapie od kontroli dostaw surowców po wysyłkę finalnego produktu do klienta, a wszystko to z myślą o dbałość o jakość naszych wyrobów. Zakład Produkcyjny w Porszewicach działa wg standardu BRC - dotyczącego bezpieczeństwa żywności i opakowań.
Greek Trade wspiera ekologiczne gospodarstwa
Wśród produktów marek Greek Trade wiele pochodzi z upraw ekologicznych. Dlaczego rozwijają Państwo właśnie takie linie?
Po części jest to odpowiedź na zapotrzebowanie rynku i ciągle rozwijający się trend eko. Zależy nam na tym, aby nasi klienci otrzymywali produkty najwyższej jakości, by składniki były pełnowartościowe i zdrowe. Duży wpływ ma na to również nasza chęć wsparcia dla małych, ekologicznych gospodarstw i dostawców nie tylko z Polski, ale z całej Europy.
Można dostrzec, że w ostatnim czasie firma zdecydowanie postawiła na rozwój marek własnych. Pojawiła się marka Helcom Ethnic, Bite The World, oraz nowe linie produktów w marce Helcom. Co daje tworzenie marek własnych?
Pozwala dywersyfikować rynek i docierać do bardzo różnej grupy klientów. Każda z naszych marek dedykowana jest innej grupie odbiorców, co pozwala na poszerzanie oferty, nie tylko tradycyjnych produktów, ale wprowadzanie nowości, jak np. kuchnie świata Bite The World czy pasty warzywne Helcom Ethnic. Jesteśmy również dostawcą produktów w markach własnych do największych sieci handlowych w Polsce i na świecie.
Greek Trade stawia na różnorodność oferty
Co wyróżnia firmę na rynku międzynarodowym?
Przede wszystkim jest to różnorodność naszej oferty produktowej, dzięki której możemy dostarczać wiele produktów, od np. mrożonych owoców i warzyw i tradycyjnych owoców prażonych do wypieków po produkty eko i bezglutenowe, obecnie bardzo popularne na całym świecie. Nie bez znaczenia jest również nasz system dystrybucji. W Porszewicach działa Centrum Logistyczne, które organizuje transporty do wielu krajów. Eksportujemy w większości nasze produkcyjne marki.
Choć ostatnie lata nie należą do najłatwiejszych, dobra passa Greek Trade trwa.
To prawda. Utrzymaliśmy ciągłość produkcji, nie redukowaliśmy etatów. Rozszerzyliśmy asortyment, opracowaliśmy i wprowadziliśmy nowe produkty, wzmocniliśmy naszą pozycję na rynku poprzez okazanie elastyczności w rozwiązaniu problemów związanych z nową, trudną rzeczywistością. Poza sprzedażą w kraju rozwinęliśmy sprzedaż eksportową, zdobywając nowe rynki i pozyskując nowych odbiorców. Rozwinął się nasz kanał sprzedaży internetowej dla klientów detalicznych.
Dziękuję za rozmowę.
komentarze (0)