PSL wzywa rząd do okrągłego stołu z przedsiębiorcami
Jesteśmy głosem polskich przedsiębiorców; mamy swoje propozycje w postaci konkretnych projektów ustaw i chętnie będziemy o nich rozmawiali z rządem - podkreślili w poniedziałek politycy PSL. "Liczymy, że rząd zejdzie z drogi bezczelności i wróci na drogę zdrowego rozsądku" - mówili.
Posłanka Bożena Żelazowska (PSL) zwracała uwagę w poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie, że Koalicja Polska - PSL od początku trwania pandemii składa swoje projekty ustaw mające na celu pomoc Polakom i przedsiębiorcom. "Składamy projekty, które są dobrymi rozwiązaniami dla Polek, Polaków i przedsiębiorców. Dotyczą one każdej dziedziny życia, zarówno zdrowia, kultury gospodarki, jak i polskiego rolnictwa" - wskazała.
Przypomniała propozycję, która dotyczyła powolnego odmrażania wszystkich dziedzin życia gospodarczego w reżimie sanitarnym. "Dotyczy to hoteli, które na całym świecie są w reżimie sanitarnym otwierane, dotyczy to gastronomii i innych dziedzin życia" - podkreśliła posłanka.
W jej ocenie, polscy przedsiębiorcy nie mogą już dłużej być każdego dnia narażania na straty. "Oni tracą miejsca pracy, tracą biznesy, które budowane były przez kolejne pokolenia" - mówiła Żelazowska. "Jesteśmy głosem polskich przedsiębiorców, mamy własne propozycje i chętnie będziemy o tym rozmawiali z rządem" - dodała posłanka PSL.
Rzecznik PSL Miłosz Motyka przypomniał, że jego ugrupowanie wzywało rząd do okrągłego stołu z przedsiębiorcami. "Do tego, żeby rząd posłuchał wreszcie głosu rozsądku, ale widać, że oprócz tego, że rząd nie kieruje się zdrowym rozsądkiem, to brakuje mu też pokory" - powiedział Motyka.
"My przedstawiamy konkretne propozycje i będziemy to wciąż robili" - podkreślił. "Cieszymy się, że mamy też pewnych sojuszników, bo tak, jak udało nam się do procesu szczepień włączyć farmaceutów, tak cieszymy się, że Rzecznik Małych i Średnich przedsiębiorców pan Adam Abramowicz pozytywnie wypowiada się o tych propozycjach" - zaznaczył rzecznik ludowców.
"Liczymy, że środowisko chociażby pana premiera Jarosława Gowina, ale i sporej części PiS, pójdzie wreszcie po rozum do głowy i zauważy, że ten program, który dzisiaj realizuje rząd pana premiera Mateusza Morawieckiego doprowadzi nas do tragedii gospodarczej" - podkreślił Motyka.
Jego zdaniem, dzisiaj nie ma takiego kraju w Europie, który byłby tak restrykcyjnie nastawiony do funkcjonowania branży turystycznej i gastronomicznej, jak Polska. "Należy poluzować te obostrzenia. Można to robić we współpracy z przedsiębiorcami, oni są gotowi nawet finansować testy" - powiedział rzecznik PSL.
