Rekrutacja do małej firmy. Jak zatrudniać bez pomocy specjalistów HR?
- Autor: www.portalspozywczy.pl
- Data: 05-04-2017, 16:01

Niewielka restauracja w Warszawie. Jej właściciel od trzech miesięcy poszukuje pracownika na zbliżający się sezon wiosenno-letni, bo już wkrótce przed lokalem postawi ogródek. Przez ostatnie miesiące przez lokal przewinęło się sześć osób. Rekrutacja jest wciąż otwarta.
– Jeden pracownik skłamał, że pracował w gastronomii, a po kilku dniach było jasne, że ma dwie lewe ręce do pracy w kuchni. Podziękowałem mu. Kolejny po dwóch dniach uznał, że bolą go nogi. Następny pracownik zgłosił się do pracy, choć miał jedynie wizę turystyczną, więc też nie mogłem go zatrudnić. Był jeszcze kandydat, który nie znał polskiego nawet na poziomie podstawowym. Zgłosiła się też osoba jedynie do pracy na weekendy, choć poszukiwałem pracownika etatowego. Ostatni pracownik okazał się nałogowym palaczem – opowiada właściciel, przyznając, że rekrutacja to dla niego koszmarne przeżycie. Ostatnio jednak zdał sobie sprawę, że zbyt lakonicznie sformułował ogłoszenie o pracę, licząc, że ktoś się znajdzie. I nie skorzystał z poczty pantoflowej.
komentarze (0)