Deloitte opublikował w czwartek wnioski z przeprowadzonego przez siebie badania dt. nastrojów konsumenckich Global State of the Consumer Tracker. Badanie miało miejsce pod koniec kwietnia.

Z analizy wynika, że lęki związane z pogarszającą się sytuacją ekonomiczną wypierają obawy związane z zagrożeniem sanitarnym. W skali światowej trzy czwarte badanych wyraziło zaniepokojenie związane z inflacją, ale "niemal połowa" spodziewa się poprawy swojej sytuacji finansowej w ciągu 3 lat.

Polacy uważają, że wojna wpłynie na ich życie

W badaniu Deloitte ankietowani z Polski odpowiadali na pytania związane z wojną toczącą się za wschodnią granicą kraju. "Zaledwie 3 proc. ankietowanych Polaków ocenia, że wybuch wojny w Ukrainie w ogóle nie będzie miał wpływu na ich codzienne życie, a co dziesiąty wskazuje na delikatne zaniepokojenie tymi wydarzeniami" - napisano w informacji prasowej. Rozwój wydarzeń w Ukrainie "trochę martwi 27 proc. pytanych, a 18 proc. - umiarkowanie". 41 proc ankietowanych jest "bardzo zaniepokojona" możliwymi konsekwencjami na ich bieżącą sytuację.

Polacy wskazywali konkretne obszary, w których spodziewają się odczuć konsekwencje wojny. "69 proc. respondentów ocenia, że będzie ona miała znaczący wpływ na ceny paliw na stacjach benzynowych, 62 proc., że na możliwość ogrzewania domów, a wyraźnie ponad połowa (57 proc.), że na zwiększone wydatki na produkty spożywcze" - wymienia Deloitte.

Strach o sytuację finansową

"W ankiecie przeprowadzonej w Polsce wyraźnie widać, że to właśnie odczucia odnoszące się do sfery finansowej zastąpiły te skupiające się na pandemii czy kwestiach politycznych" - zaznaczyli autorzy. "Pytani o powód większego niepokoju względem tygodnia wcześniejszego, respondenci ostatniego badania Deloitte w 61 proc. przypadków wymieniają właśnie stres związany z finansami. Tyle samo wskazań dotyczy zagadnień z obszaru politycznego, a trzecią najczęściej pojawiającą się odpowiedzią (41 proc.) jest sfera niepokojów społecznych" - przekazał Deloitte.

Pandemia budzi coraz mniej obaw wśród polskich respondentów: w kwietniu uzyskała 27 proc. wskazań i jest to odsetek niższy o 6 pp względem marca i aż o 18 pp w porównaniu z deklaracjami z lutego. Jednym z wymienionych przez Deloitte symptomów tego trendu jest wzrost liczby osób deklarujących, że czują się bezpiecznie pracując stacjonarnie - w kwietniu uważało tak 61 proc. respondentów, a w lutym 55 proc. Przypomniano, że luty był miesiącem, kiedy procent takich odpowiedzi "po kilku miesiącach" przekroczył połowę.