UE i Chiny osiągnęły porozumienie polityczne w sprawie umowy inwestycyjnej
Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel poinformował w środę, że Unia Europejska i Chiny osiągnęły porozumienie polityczne w sprawie umowy inwestycyjnej. Kraje członkowskie UE, w tym Polska, czekają na szczegóły zawartej umowy.

"Dziś przewodniczyłem spotkaniu przywódców UE-Chiny z udziałem szefowej KE Ursuli von der Leyen i prezydenta Chin Xi Jinpinga. (...) Z zadowoleniem przyjmujemy porozumienie polityczne osiągnięte w sprawie negocjacji inwestycyjnych" - napisał Michel na Twitterze.
Komisja Europejska i Rada Europejska napisały we wspólnym komunikacie opublikowanym w środę, że po intensywnych negocjacjach prowadzonych przez KE w imieniu Unii, UE i Chiny "zasadniczo zakończyły negocjacje w sprawie kompleksowej umowy inwestycyjnej (CAI)".
"Jest to zgodne z zobowiązaniem podjętym na szczycie UE-Chiny w kwietniu 2019 roku, na którym obie strony zgodziły się zakończyć negocjacje do końca 2020 roku. Uczestnicy z zadowoleniem przyjęli aktywną rolę niemieckiej prezydencji w Radzie i kanclerz Angeli Merkel w szczególności, która położyła szczególny nacisk na stosunki UE-Chiny i w pełni wspierała negocjacje UE z Chinami" - dodano w komunikacie.
Zgodnie z procedurą, tekst porozumienia politycznego, który został wynegocjowany przez Komisję Europejską, zostanie teraz przedstawiony państwom członkowskim UE. W kolejnym etapie porozumienie polityczne będzie musiało zostać przełożone na tekst porozumienia prawnego. Dopiero potem uruchomiony zostanie proces ratyfikacji umowy w państwach członkowskich UE i Parlamencie Europejskim. Proces ratyfikacji trwa zazwyczaj od roku do dwóch lat.
Stały Przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś powiedział PAP w środę, że Polska czeka na szczegóły zawartego porozumienia politycznego. "Zostaną one szczegółowo przeanalizowane, również w trakcie procesu ratyfikacyjnego, który ciągle przed nami" - oświadczył polski ambasador.
W poniedziałek Polska na spotkaniu ambasadorów państw unijnych w Brukseli sprzeciwiła się znacznemu przyspieszeniu prac nad umową inwestycyjną UE-Chiny.
Sadoś powiedział PAP w poniedziałek, że na spotkaniu Polska podkreśliła znaczenie kwestii geopolitycznych w rozmowach w sprawie umowy UE-Chiny. "Za trzy tygodnie pracę rozpoczyna nowa administracja w USA. Stany Zjednoczone z uwagi na kwestie transatlantyckie, relacje z UE, rolę w stosunkach międzynarodowych są ważnym aktorem geopolitycznej sceny i porozumienie z Chinami powinno uwzględniać stosunki UE z USA" - powiedział.
