W tym roku pomoc unijna, łącznie ze wsparciem krajowym, stanowi około 90 proc. płatności wypłacanych rolnikom w państwach starej Unii. Warto jednak pamiętać, że u nas tzw. plon referencyjny, który Bruksela brała przy ustalaniu płatności obszarowych był niższy niż w dawnej Piętnastce, dlatego polscy rolnicy otrzymywali niższe dopłaty od wypłacanych w starej Unii Europejskiej - podaje Onet.pl za Głosem Wielkopolski.
Dopłaty te jednak z roku na rok rosną. I to znacząco. W pierwszym roku po akcesji - 2004 polscy gospodarze otrzymywali zaledwie 55 proc. tego co ich koledzy z krajów starej Unii, za 2008 rok otrzymywali już 80 proc. dofinansowania z krajów Piętnastki. Dopłaty za rok 2010, które Agencja zacznie wypłacać 1 grudnia, będą już identyczne. 70 proc. z wypłacanych pieniędzy będzie pochodziło z funduszy unijnych, pozostałe 30 proc. z budżetu państwa. Dopiero w 2013 roku całość rolniczych dopłat sfinansuje Unia Europejska.
Jeszcze tylko raz Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zbierze od rolników wnioski na modernizację gospodarstw rolnych. To działanie jest zapisane w PROW na lata 2007-2013, ale pieniędzy na ten cel pozostało niewiele. Kolejne wnioski na modernizację gospodarstw rolnych rolnicy będą mogli składać najwcześniej po 2013 roku, o ile Unia Europejska będzie przewidywała tego rodzaju dotacje we Wspólnej Polityce Rolnej. Tego wciąż jeszcze nie wiadomo. Nie wiadomo też na razie, kiedy rozpocznie się przyjmowanie wniosków na ostatnie podejście do dotacji na modernizację gospodarstw.
komentarze (1)
Takich bzdur już dawno nieczytałem
Odpowiedz