Złoty w poniedziałek pod wpływem rynków globalnych
- Autor: PAP
- Data: 25-03-2013, 18:05
W poniedziałek rano za euro płacono 4,16 zł, za dolara 3,19 zł, za franka szwajcarskiego 3,40 zł, a za funta 4,87 zł. Około godziny 17.30 euro kosztowało 4,16 złotego, dolar 3,23 zł, frank 3,41, a funt 4,91 złotego.
Analityk z TMS Brokers Bartosz Sawicki zwrócił uwagę w rozmowie z PAP na brak jakichkolwiek istotnych wydarzeń gospodarczych na rynku polskim. "Złoty poruszał się w poniedziałek w rytm tego, co dzieje się na rynkach globalnych. Tutaj optymizm, który obserwowaliśmy rano po ogłoszeniu kształtu programu pomocowego dla Cypru (...) był krótkotrwały i szybko wyprawował z rynków giełdowych, rynku długów państw peryferyjnych i rynku walutowego" - powiedział.
Sawicki wyjaśnił, że najlepiej widać to było na notowaniach euro do dolara, gdzie po porannym wysokim otwarciu i umocnieniu euro, kurs wspólnej waluty euro zacząć gwałtownie spadać, nawet o ponad 1 proc. "W przypadku złotego od rana obserwowaliśmy umocnienie, które potem zostało wymazane" - dodał.
Według analityka z TMS Brokers, jeżeli jednak poziom 4,1950 za euro nie zostanie przekroczony, to zamknięta będzie droga do kolejnego ważnego poziomu 4,2150. "Należy oczekiwać, że złoty nadal będzie pozostawał pod wpływem czynników zewnętrznych, które nie do końca są sprzyjające" - ocenił. "Nie wydaje nam się jednak, aby kurs euro/złoty wyszedł w tym tygodniu ponad poziom 4,20" - powiedział.
Także główny analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ Marek Rogalski zauważył, że ustalenia w sprawie Cypru pomogły notowaniom euro, ale na krótko. "Zaszkodziły wypowiedzi przedstawicieli agencji Moody's, której zdaniem Cypr nie uniknie przez to bankructwa w przyszłości, a także obawy związane z europejskim sektorem bankowym" - ocenił Rogalski.
Jego zdaniem porozumienie eurogrupy, MFW i władz Cypru zamyka "pewien rozdział cypryjskiej sagi", chociaż ta może jednak trwać dalej. "Po pierwsze nie wiadomo, jak będzie wyglądało jutrzejsze otwarcie cypryjskich banków po długiej przerwie (...), a także, jak będzie wyglądała cypryjska gospodarka za kilka miesięcy. Do tej pory wszystko opierało się na sektorze bankowym, do którego zaufanie zostało właśnie zniszczone" - dodał.
Natomiast analityk rynków finansowych z Domu Maklerskiego X-Trade Brokers Daniel Kostecki zwrócił uwagę, że oprócz wypracowania rozwiązań dla Cypru, na złotego miały także wpływ wypowiedzi przewodniczącego eurogrupy związane z tym wydarzeniem. Jeroen Dijsselbloem oświadczył, że pakiet pomocowy przyznany Cyprowi może być nowym modelem rozwiązywania problemów sektora bankowego w strefie euro. Jego zdaniem także inne kraje będą być może musiały zrestrukturyzować swoje sektory bankowe.

więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
W środę po południu euro kosztuje 4,58 zł
-
Złoty w poniedziałek po południu z lekkim spadkiem wobec euro i dolara
-
Złoty w piątek po południu się osłabiał
-
Złoty w środę osłabiał się do głównych walut
-
Złoty kończy tydzień umocnieniem wobec głównych walut
-
Złoty w poniedziałek umacniał się wobec głównych walut
-
Złoty mocny z powodu czynników globalnych
-
Złoty w czwartek po południu traci do euro, zyskuje do dolara
-
Kurs euro może zejść poniżej 4,63 złotego
-
Złoty we wtorek słabszy wobec euro, silniejszy wobec dolara
- Firmy spożywcze i handlowe w I półroczu: przejęcia, inflacja, wojna
- Co będzie gdy mleczarniom zabraknie energii?
komentarze (1)
GIEŁDA TO WYMYSŁ SZATANA. GIEŁDY ZNISZCZYŁY GOSPODARKĘ I SPOWODOWAŁY KRYZYS. NIC NIE DAJĄ TYLKO SPEKULACJE.
Odpowiedz