Analitycy prognozują wzrost zbiorów pszenicy w Polsce w 2019 r.
- Autor: BNP Paribas
- Data: 30-05-2019, 13:03

W raporcie Stratégie grains, wydanym 16.05.2019, Tallage kreśli prognozy bilansu popytu i podaży zbóż w UE. W kończącym się już sezonie 2018/19 produkcja pszenicy w Polsce została oszacowana na 9,82 mln t. Razem z zapasami początkowymi na poziomie 1,30 mln t i importem szacowanym na 0,31 mln t, dało to podaż wynoszącą 11,42 mln t, co stanowi najniższy wynik od sezonu 2012/13.
- Nadchodzący sezon może przynieść zmiany w tym zakresie. Wprawdzie powierzchnia uprawy pszenicy w Polsce jest zbliżona do ubiegłorocznej, istotnie wyższe mogą być jednak plony – oczywiście przy założeniu, że warunki pogodowe w kolejnych tygodniach nie będą mocno odbiegały od średniej wieloletniej. Obecnie jednak eksperci Tallage, mimo że obniżyli nieznacznie swoje prognozy zbiorów tego zboża (ze względu na kwietniową suszę), oczekują, iż wyniosą one około 11,28 mln t, czyli o prawie 15% więcej niż w 2018 r. Mniej optymistyczny jest Sparks, określający produkcję w kraju na 10,8 mln t (co oznacza 11-proc. wzrost w skali roku) - mówi Marta Skrzypczyk.
Razem z zapasami początkowymi i importem, podaż rynkowa pszenicy może wynieść około 12,32 mln t, czyli o 8% (0,90 mln t) więcej niż w sezonie bieżącym. Historycznie jest to wysoki poziom, wyższy odnotowano jedynie w sezonie 2014/15. Zwiększyć ma się eksport ziarna, natomiast wykorzystanie na rynku krajowym (zarówno paszowe jak i spożycie) ma być zbliżone do notowanego w sezonie bieżącym.
- Oznacza to, że bilans popytu i podaży pszenicy będzie bardziej komfortowy niż w sezonie 2018/19, a zapasy ulegną częściowej odbudowie. Podobnie sytuacja wygląda w całej Unii, co jest związane z przewidywanym dużym wzrostem produkcji w Niemczech (o 4,37 mln t) oraz we Francji (o 3,31 mln t). Ogółem zbiory pszenicy w UE-28 prognozowane są na poziomie 143,92 mln t, czyli o 13% (16,71 mln t) wyższym niż w 2018 r. Jeszcze w kwietniu br. eksperci Tallage określali produkcję na 144,80 mln t, ale ze względu na kwietniową suszę skorygowali ją w dół. Oczywiście, w kolejnych miesiącach szacunki będą ulegały dalszej zmianie pod wpływem pojawiania się nowych informacji. Obecnie jednak przeważają czynniki wywierające presję na obniżki cen skupu pszenicy - dodaje ekspertka BNP Paribas.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Bakalland ma to, czego brakuje Purelli? "Mogą być znaczącym graczem w Europie"
-
Wojna w Ukrainie wzmocni "zieloną transformację" polskich firm spożywczych
-
W weekend sześć banków zapowiedziało przerwy techniczne
-
Ukraińcy jedli dużo kurczaków, jajek, ziemniaków i zbóż. Ceny tych produktów wzrosną (wideo)
-
Prace serwisowe w aż 6 bankach! Weekend pełen utrudnień, lepiej wypłacić pieniądze
-
Świąteczne wypieki będą droższe. Wiemy o ile
-
O ile RPP podniesie stopy procentowe w listopadzie?
-
Ekspert: Bez rynku UE nie ma polskiego eksportu rolno-spożywczego
-
ekonomiczny poniedziałek
Branża spożywcza na EEC - 10 ciekawych cytatów
-
Żywność w Polsce głównie marnują... konsumenci
komentarze (0)