Izba Zbożowo-Paszowa: kukurydza wymaga dosuszania
W całym kraju trwają jeszcze zbiory kukurydzy, ich zaawansowanie jest mocno zróżnicowane regionalnie. Obecnie największym problemem jest wilgotność ziarna, która często wynosi nawet powyżej 35 proc. i wymaga dosuszenia - informuje Izba Zbożowo-Paszowa.

Zauważalna poprawa pogody przyspieszyła zbiory kukurydzy na ziarno. Według szacunków Izby, zaawansowanie zbiorów w skali kraju wyraźnie przekroczyło półmetek. Dużo plantacji jest jeszcze do zebrania na Podkarpaciu, ale także na Podlasiu i Kujawach. Znacznie większe zaawansowanie notuje się na Opolszczyźnie, w Wielkopolsce i na Mazowszu. Prognozowane na najbliższe dni przymrozki powinny wpłynąć na dalsze przyspieszenie zbiorów kukurydzy.
Kukurydza w dalszym ciągu ma wysoką wilgotność, często przekraczającą 35 proc. (sucha - do 14,5 proc. wilgotności) i wymaga dosuszenia, gdyż to w konsekwencji determinuje jej jakość i ostateczną cenę dla rolnika. W przeciwieństwie do poprzedniego roku, kiedy dostawcy otrzymywali dopłaty za bardzo suche ziarno, w tym roku raczej powszechne są potrącenia za bardzo mokrą kukurydzę.
W ocenie Izby, "zbierana kukurydza w dalszym ciągu charakteryzuje się zadowalającą jakością, lecz coraz częściej trafiają się partie z mikotoksynami (DON)".
Jak informuje Izba, na rynku zbóż obecnie handluje się głównie ziarnem kukurydzy. Wytwórnie pasz nastawione są głównie na skup kukurydzy mokrej i suchej, z racji większej podaży tego zboża i zdecydowanie niższych cen od cen pszenicy. W ubiegłym tygodniu, krajowi przetwórcy i podmioty skupowe za pszenicę konsumpcyjną oferowały ceny na poziomie 780- 890 zł/t; pszenicę paszową 780- 870 zł/t. Za kukurydzę mokrą (30 proc. wilgotności) płacono 400- 500 zł/t, a za suchą - 700- 790 zł/t.
W portach trwa boom eksportowy, przedmiotem wywozu jest głównie pszenica, która jest ładowana na statki, przede wszystkim w porcie Gdynia.
W listopadzie br. eksport samej pszenicy drogą morską prawdopodobnie przekroczy 500 tys. ton. W ciągu całego miesiąca, w portach Gdynia i Szczecin/Świnoujście łącznie ładowanych będzie pszenicą 8 tzw. panamaxów (dużych statków o nośności 65, a 80 tysięcy DWT), a także mniejsze statki.
Ponadto, w portach, głównie w Gdańsku, trwają załadunki sporych ilości pszenżyta, żyta i kukurydzy. W połowie tygodnia, ceny wysokojakościowej pszenicy z dostawą w listopadzie-grudniu 930-960 zł za tonę.
Wywożone jest także zboże drogą lądową. Trafia ono przeważanie na rynek niemiecki, zazwyczaj w ramach wcześniej zawartych kontraktów. Zapotrzebowanie na ziarno paszowe w Niemczech jednak osłabło w związku z wykryciem ASF.
Import zbóż z południa Europy jest niewielki, bo jest nieopłacalny. Nie notuje się także przywozu zbóż z Ukrainy, gdyż ceny ukraińskiego ziarna nie są konkurencyjne.


CENY HURTOWE
kukurydza