Niemcy wyprzedzają Francję w eksporcie pszenicy

Jak wynika z raportu „Strategie grains” opublikowanego 17.11.2016 r. całkowity eksport pszenicy z krajów UE-28 do krajów trzecich w sezonie 2016/17 wyniesie zaledwie 23,3 mln t. Oznacza to spadek aż o 27 proc. wobec 31,9 mln t wyeksportowanych w poprzednim sezonie. Jeśli ta prognoza sprawdzi się, w bieżącym sezonie eksport będzie najniższy od sezonu 2012/13. Dla porównania warto zauważyć, że w ostatnich trzech sezonach kraje unijne eksportowały przeciętnie 31,3 mln t.

Duży spadek eksportu wynika przede wszystkim ze znacznie niższych zbiorów pszenicy w UE w 2016 r. Według ekspertów firmy Tallage przygotowującej raport „Strategie grains” wyniosły one 135,7 mln t, czyli o 10,3 proc. (15,6 mln t) mniej od rekordowych zbiorów zanotowanych w 2015 r. Zdecydowanie największy udział w tym spadku miała Francja, gdzie plony w bieżącym roku były wyjątkowo niskie i wyniosły przeciętnie jedynie 5,46 t/ha wobec 7,88 t/ha w roku ubiegłym. Czyli nawet mimo niewielkiego zwiększenia areału uprawy (o 1,2 proc.), zbiory wyniosły jedynie 28,5 mln t, czyli wobec ubiegłorocznych zmniejszyły się o 30 proc. (12,2 mln t). - wyjaśnia Michał Koleśnikow.

Jednak spadki produkcji zanotowały również inne kraje z zachodniej i północnej części naszego kontynentu. Wielka Brytania i Niemcy zebrały po 2,0 mln t mniej pszenicy, Dania 1,1 mln t, a Polska 0,7 mln t mniej. Litwa, Łotwa i Estonia łącznie doświadczyły spadku o 1,1 mln t. Z kolei produkcja wzrosła na południu Europy, szczególnie w Hiszpanii, Rumunii i Bułgarii.

Drastyczny spadek zbiorów u największego unijnego producenta i tradycyjnie największego eksportera pszenicy, spowodował wyraźne obniżenie sprzedaży zagranicznej w trwającym obecnie sezonie 2016/17. Według „Strategie grains” Francja poza UE sprzeda jedynie 4,5 mln t pszenicy. To bardzo mało. Wyraźnie widać to na tle wyników z trzech poprzednich sezonów, kiedy przeciętnie do krajów pozaunijnych eksportowano 12,1 mln t tego rodzaju ziarna.

- Spadek eksportu ziarna z Francji, otwiera dobre perspektywy dla pozostałych unijnych eksporterów. Zyskać, mimo mniejszej produkcji, mogą nawet Niemcy. Jak wynika z analizy danych zawartych we wspomnianym raporcie, eksport od naszych zachodnich sąsiadów poza UE może wzrosnąć wobec poprzedniego sezonu o 0,4 mln t do 6,0 mln t. Tym samym Niemcy, prawdopodobnie po raz pierwszy od zjednoczenia, a na pewno w okresie, dla którego dysponujemy danych, czyli od sezonu 2003/04, wyeksportują do krajów trzecich więcej pszenicy niż Francuzi. Co ciekawe, w obecnej prognozie Francję w tym zestawieniu minimalnie wyprzedza również Rumunia, która może zwiększyć eksport aż o 49 proc. do 4,5 mln t. - mówi Michał Koleśnikow.

Podobał się artykuł? Podziel się!