Rynek zbóż: Prawdopodobny spadek zbiorów pszenicy w 2017 i mniejszy eksport netto
- Autor: Marta Skrzypczyk/BGŻ BNP Paribas
- Data: 23-05-2017, 19:13

W raporcie Stratégie Grains wydanym 18.05.2017 Tallage kreśli prognozy bilansu popytu i podaży pszenicy w sezonie bieżącym i przyszłym.
- W kończącym się już sezonie 2016/17 produkcja pszenicy została oszacowana na 10609 tys. t. To mniej niż w grudniu podawał GUS (11100 tys. t). Razem z zapasami początkowymi na poziomie 319 tys. t i prognozowanym importem w wysokości 658 tys. t, daje to podaż ziarna sięgającą blisko 11580 tys. t. Z tej wielkości około 3500 tys. t, czyli o ponad 4% więcej w relacji ricznej, przeznaczone zostanie na eksport. Stanowi to blisko jedną trzecią produkcji, czyli bardzo dużo. Ta relacja większa była tylko w sezonie 2014/15. Z kolei w latach 2004-2013 wskaźnik ten wyniósł średnio 10% - informuje Skrzypczyk.
W bieżącym sezonie stosunkowo niewielka część wyprodukowanej pszenicy zostanie wykorzystana na paszę (2480 tys. t, zaledwie 23% produkcji), co spowodowane jest między innymi dużą dostępnością tańszej kukurydzy.
- Zresztą zmniejszanie udziału spasania w zużyciu pszenicy obserwuje się już od wielu lat. W sezonie 2006/07 wynosiło ono 3800 tys. t, co stanowiło ponad 50% produkcji. Z kolei spożycie pszenicy w tamtym czasie wynosiło około 4000 tys. t. W bieżącym sezonie szacowane jest na poziomie 4420 tys. t, jedynie nieznacznie wyższym (o 0,5%) w relacji rocznej - dodaje.
Ekspertka zwraca uwagę, że według wczesnych prognoz na sezon 2017/18 w całej UE bilans popytu i podaży będzie bardziej komfortowy niż w sezonie 2016/17, a zapasy ulegną częściowej odbudowie.
- Jest to związane z przewidywanym dużym wzrostem produkcji we Francji oraz Wielkiej Brytanii. Z kolei w samej Polsce zbiory mają wynieść 10553 tys. t, czyli o niespełna 1% mniej niż w sezonie bieżącym. Jeszcze w kwietniu eksperci Tallage prognozowali wzrost produkcji pszenicy do 10670 tys. t, ale ze względu na kwietniowe przymrozki skorygowali ją w dół. Oczywiście w kolejnych miesiącach będzie ona ulegała dalszej zmianie pod wpływem pojawiania się nowych informacji - dodaje.
Razem z zapasami początkowymi i importem podaż rynkowa pszenicy wyniesie około 11140 tys. t, czyli o 440 tys. t mniej niż w sezonie bieżącym. Zmniejszyć ma się jej eksport, natomiast wykorzystanie na rynku krajowym (zarówno paszowe jak i spożycie) ma być zbliżone do notowanego w sezonie bieżącym.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
KOWR: Tegoroczne plony zbóż mogą być wyższe niż w 2021 r.
-
Pożary podczas zbiorów upraw. Najwięcej w lipcu
-
Ceny zbóż: Mało ofert sprzedaży. Rolnicy liczą na zwyżkę cen
-
Świętokrzyskie: rolnicy zebrali z pół około 50 proc. zbóż
-
Kolejny transport zboża ukraińskiego wypłynął z Czarnomorska
-
UOKiK bierze pod lupę spółki skupujące zboże. Jeden z liderów dostał 300 tys. zł kary
-
Ardanowski: potrzebny eksport zbóż z Ukrainy, najlepej drogą morską
-
Kowalczyk: 4-5 zł to cena cukru, która może się ukształtować po nowym sezonie skupowym
-
Ceny zbóż: Rolnicy wstrzymują sprzedaż ziarna
-
Statek z ukraińskim zbożem płynie do Libanu
komentarze (0)