Branża makaronów kolejny raz apeluje do rządu

Jakub Szymanek: Co jest aktualnie największym wyzwaniem dla producentów makaronów?

Robert Jagielski, dyrektor handlowy w Artlex PPH G i A Jagielscy, członek zarządu Polskiej Izby Makaronu: Producenci makaronu borykają się przede wszystkim z problemem wysokich cen energii i gazu. Rząd zapowiedział pomoc dla piekarni i cukierni w postaci niższej ceny gazu, co przyjęliśmy z jednej strony z zadowoleniem, a z drugiej z rozczarowaniem, dlaczego zostaliśmy pominięci. Można sobie zadać pytanie, w czym makaron jest gorszy od chleba?

Jako branża apelujemy o wsparcie i równe traktowanie. Bez takich gwarancji łańcuch produkcji zostanie nadszarpnięty, a my jako przedsiębiorcy staniemy przed widmem zmian, zwolnień, a nawet zamknięcia zakładów.

To już kolejny apel producentów makaronów do rządu. Co według Pana może i powinien zrobić rząd, aby wesprzeć branżę?

Przede wszystkim rząd powinien uwzględnić branżę makaronową w obszarze wsparcia dotyczącego obniżenia stawek na energię i gaz. Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że piekarnie i cukiernie od 1 kwietnia będą korzystać z obniżonych stawek za gaz. Rząd będzie gwarantował pieniądze na ten cel do poziomu 200 zł i 17 gr za MWh. Apelujemy o włączenie również branży makaronowej do tego wsparcia.

Jeśli chodzi o energię elektryczną, wnosimy o rozpatrzenie przez rząd możliwości zmian legislacyjnych w obecnie nowelizowanej ustawie o odnawialnych źródłach energii (UC99) poprzez możliwość uzyskiwania przez producentów rolno-spożywczych zgody na budowę instalacji fotowoltaicznych bez konieczności załatwiania długotrwałych formalności dla instalacji powyżej 300 kWh lub proporcjonalnie do zużycia przez zakład produkcyjny. W chwili obecnej przepisy pozwalają na budowę instalacji na zgłoszenie o mocy do 50 KWh.

Pozytywna decyzja pozwoli w znacznym stopniu odciążyć krajową sieć energetyczną i korzystać przez producentów z taniej energii elektrycznej. Obecnie procedura budowy instalacji fotowoltaicznej trwa nawet rok, a spółki energetyczne nie wyrażają zgody na odbiór wyprodukowanej i niewykorzystanej weekendowo energii, argumentując to przeciążeniem sieci. Z drugiej strony powstają farmy produkujące energię i blokujące sieć.

Czytaj więcej w Strefie Premium: Produkcja makaronów na skraju opłacalności. Zakłady będą likwidowane? (WYWIAD)