Roślinny Qurczak zmienił się w Apollo
Roślinna marka Apollo jest świeżo po rebrandingu. Wcześniej znana była pod logo Roślinny Qurczak. Jak tłumaczy Iga Czubak, założycielka marki, zmiana nazwy wynikała z chęci wejścia na rynki zagraniczne. Przy okazji ulepszone zostały też produkty.
– Poprawiliśmy technologię, dodaliśmy nowe smaki, nowe mięsa (szarpana wołowina), pracujemy nad kolejnymi – wymienia.
Apollo chce trafić na zagraniczne rynki
Od samego początku istnienia produktu założycielka marki widziała duże zainteresowanie wśród zagranicznych dystrybutorów.
– Odkąd zaczęliśmy istnieć, regularnie odzywają się do nas dystrybutorzy z zagranicy. Wysyłaliśmy Qurczaka i do Hongkongu, i Stanów. Nasz Qurczak przeleciał już cały świat. Jest super odbierany, ale musieliśmy poczekać, aż trochę się powiększymy, zbudujemy większą skalę produkcyjną. Teraz jesteśmy gotowi, żeby wychodzić za granicę – mówi.
Firma chciałaby w tym roku "nagryźć" dwa rynki. Które? To nie jest jeszcze ostatecznie zatwierdzone, ale są już wstępne typy.
– Staram się mieć dość ambitne plany i jak chociaż część z tego uda mi się zrealizować, to już jest to pewien sukces. Myślimy szeroko, ale jest to proces – dodaje CEO Apollo.
Apollo: Finansowanie
Iga Czubak przyznaje, że start-up przyciąga sporo uwagi inwestorów.
– Na koniec roku chcę zamknąć rundę inwestycyjną. Teraz też robię mniejszą rundę pomostową. Mamy ogromne pole do rozwoju, ale potrzebny jest do tego kapitał. Pracuję z inwestorami, którzy mają dla mnie ogromną wartość dodaną. W tym roku chcę wpuścić paru prywatnych inwestorów – zapowiada.
Apollo: Nowy zakład
W przyszłym roku ma powstać także kolejny zakład.
– Widzimy, jakie mamy moce produkcyjne i jakie jest zapotrzebowanie rynku na takie produkty – mówi Iga Czubak.
Rynek żywności roślinnej się zmienia
Kto jest głównym odbiorcą roślinnym zamienników mięsa?
– Kiedy zaczynaliśmy, naszą główną grupą docelową byli weganie i wegetarianie, osoby bardzo świadomie wykluczające spożycie mięsa. Wystarczyły 3 lata i teraz ponad 90 proc. zamienników mięsa kupują kupują ludzie, którzy jedzą mięso na co dzień – wskazuje CEO Apollo.
komentarze (0)