- Za kilkanaście lat pełnowartościowy posiłek dla większości Polaków będzie bezmięsny.
- Ślad węglowy roślinnego burgera importowanego z USA niweluje jego pozytywne właściwości.
- Zamienniki mięsa produkowane przez duże koncerny nie muszą być mniej ekologiczne.
O sytuacji na polskim rynku zamienników mięsa, który staje się coraz bardziej zatłoczony, pisaliśmy w jednym z ostatnich tekstów z cyklu Mięso na wtorek.
W ocenie Piotra Grabowskiego zamienniki muszą być podobne do mięsa, aby ludzie przyzwyczajeni do kotleta na talerzu nie czuli, że z czegoś rezygnują.
- Traktujemy obecne zamienniki mięsa jako element przejściowy. Oznacza to, że muszą one być podobne do mięsa po to, aby ludzie przyzwyczajeni do kotleta na talerzu nie czuli, że z czegoś rezygnują. Za kilkanaście lat normalne będzie dla większości Polaków to, że pełnowartościowy posiłek może być talerzem składającym się tylko z warzyw. Dodatkowo szybko rozwijające się startupy z zakresu produkcji mięsa hodowanego komórkowo pozwalają nam wierzyć, że już niedługo nawet do tego, żeby zjeść steka nie trzeba będzie zabijać krowy, ani nadmiernie wykorzystywać zasobów naszej planety - wskazuje.
Grabowski zwraca uwagę, że warto zwrócić uwagę na kwestię śladu węglowego.
- Jeśli taki burger jedzie do nas ze Stanów to znaczy, że nie do końca jest dobry dla środowiska. Nawet gdy wykorzystane do jego wyprodukowania składniki roślinne mają znacznie mniejsze ślad węglowy niż mięso, to nieekologiczne opakowanie oraz liczony w tysiącach kilometrów łańcuch dostaw może "zjeść" ten efekt - dodaje.
Z drugiej strony ekspert wskazuje, że sam fakt, że coś produkowane jest przez duży koncern niekoniecznie oznacza, że jest to nieekologiczne.
- Z drugiej strony wielu producentów prowadzi tak zwany greenwashing, czyli udaje, że jest eko, podczas gdy ich faktyczny efekt oddziaływania na środowisko jest negatywny - wskazuje.
komentarze (3)
na zielsku najlepsza przebitka dlatego tyle szumu a ja bede robił barankom kaszankę z pokrzywy, ale złupię kasiory
Odpowiedzw tym żarciu to dopiero jest chemii no bo jakoś trza uzyskać smak np mięsa
Odpowiedzi znowu Bil Gates rządzi
Odpowiedz