Jak wejść do sieci? Marka własna czy marka brandowa?
Prelegenci panelu dyskusyjnego ProVeg New Food Forum "W jaki sposób sieci handlowe odpowiadają na roślinny trend?", opowiedzieli, w jakim stopniu ich sieci handlowe stawiają na markę własną, a w jakim poszukują nowych marek brandowych. Wskazali również, na co zwracają uwagę przy wyborze swoich dostawców.
Żywność roślinna w Biedronce
Biedronka zaczęła wprowadzać zamienniki mięsa w 2018 roku. Rok później wystartowała marka własna Go Vege.
– Sieci demokratyzują dostęp do żywności roślinnej. Są najlepszym medium do tego, by polski konsument mógł się zapoznać z ofertą produktów roślinnych. Nasza marka Go Vege rozwija się z roku na rok. Mamy coraz więcej produktów w ramach różnych kategorii – mówiła Katarzyna Zgieb, starszy manager ds. żywienia i rozwoju jakości w dziale rozwoju jakości i kontroli marki własnej w Jeronimo Martins.
Prelegentka New Food Forum przyznała, że w ramach marek własnych widzi duży potencjał.
– Podchodzimy do tematu bardzo holistycznie, zaczynając od alternatyw roślinnych po kategorie bardziej przyjemnościowe i dania gotowe. Dzięki naszej ofercie klient może kompleksowo zrobić zakupy roślinne. Tylko w marce Go Vege mamy aktualnie blisko 150 produktów. Jesteśmy w trakcie ok. 30 projektów. Będą one rozwijały zarówno kategorie już obecne na naszej półce, jak i zupełnie nowe kategorie produktowe – zapowiedziała.
Które produkty roślinnej marki własnej są hitem w Biedronce? Co się najlepiej sprzedaje?
Hitem sprzedażowym jest hummus i napoje owsiane. Bardzo dobrze sprzedają się alternatywy dla jogurtów. Coraz większe uznanie wśród klientów zyskują też dania gotowe.
Jesteśmy dyskontem i duży udział produktów na naszych półkach stanowią marki własne, ale staramy się zachować balans. Jest miejsce dla produktów brandowych. Chcemy zaskakiwać naszych konsumentów, zarówno w zakresie marki własnej, jak i innowacyjnych nowych produktów brandowych
Katarzyna Zgieb, starszy manager ds. żywienia i rozwoju jakości w dziale rozwoju jakości i kontroli marki własnej w Jeronimo Martins
Żywność roślinna w Carrefourze
Piotr Lubiewa-Wieleżyński, dyrektor działu rozwoju formatów i konceptów handlowych w Carrefour Polska, opowiedział o rozwoju oferty produktów roślinnych w swojej sieci.
Ze względu na nasz format sklepu, możemy sobie pozwolić na więcej we wprowadzaniu produktów. Obecnie mamy ponad 600 produktów wegańskich w największych sklepach. Rozwijamy też markę własną, ale nie aż w tak dużym stopniu. Poszukujemy różnych firm polskich. Staramy się wprowadzać lokalnie, tylko do niektórych sklepów
Piotr Lubiewa-Wieleżyński, dyrektor działu rozwoju formatów i konceptów handlowych w Carrefour Polska
Carrefour współpracuje m.in. z akceleratorem foodowym foodtech.ac wspierającym start-upy. Ponadto w sklepach tworzone są tzw. półki zdrowia z ofertą nie tylko wegańską, ale też bio, bez glutenu czy laktozy, z niską zawartością cukru.
Prelegent opowiedział o nowym koncepcie z zamiennikami mięsa na wagę, czyli o bezmięsnej ladzie w Carrefourze.
– Mamy 6 sklepów z bezmięsną ladą. Patrzymy, jak to się rozwija. Zapraszamy też innych producentów do sprzedawania roślinnych produktów na wagę – zachęcał.
Jak przyznał, roślinna żywność na wagę to nowy i perspektywiczny rynek w Polsce.
– To raczkuje. Są pewne problemy technologiczne, ale staramy się im sprostać. Zdecydowanie widzimy w tym potencjał, ponieważ świadomy klient nie chce kupować produktów w opakowaniu. Dajemy możliwość kupowania produktów z lady tradycyjnej, dzięki czemu ograniczamy zużycie plastiku, ale też umożliwiamy klientom kupowanie tyle, ile potrzebują – podkreślił.
Żywność roślinna w Żabce
Jan Kisielewski, Head of Foresight w Żabka, omówił udział roślinnej półki w Żabce.
– Dysponujemy ograniczoną przestrzenią i jesteśmy najbliżej ludzi. W naturalny sposób stajemy się kanałem komplementarnym do Biedronki czy Carrefoura. Skupiamy się bardziej na rozwiązaniach żywieniowych niż na samych produktach. Ludzie, którzy są zagorzałymi weganami prawdopodobnie gotują sami od zera. U nas znajdą rozwiązanie, kiedy nie mają czasu na gotowanie – mówił.
Składniki roślinne w Żabce zaczynają się od ciepłych przekąsek w ramach małej gastronomii, czyli Żabki Cafe, gdzie flagowe produkty zawsze mają bezmięsne warianty. To także marki własne Żabki, jak Plant Hunter czy Foodini oraz marki brandowe.
Szukamy rozwiązań, które tworzą pomosty. W naszej marce Plant Hunter roślinny zamiennik niekoniecznie jest głównym bohaterem. Skupiamy się na tym, żeby demokratyzować te rozwiązania. Demokratyzowanie polega na zachowaniu dobrych walorów smakowych i wygodnej formy
Jan Kisielewski, Head of Foresight w Żabka
Prelegent zwrócił uwagę, że pęd do upodabniania się zamienników do mięsa czasem powoduje, że w produktach pojawiają się składniki mające na celu tylko ”makijaż”, a nie czynnik odżywczy.
Wskazał, że dla konsumentów bardzo ważny jest też czynnik ekonomiczny. Jego zdaniem przyjdzie moment, w którym ceny się zrównają, a być może będą nawet niższe niż produktów mięsnych.
– Warto tworzyć nowe okazje i nowe tradycje. Aspekt emocjonalny w żywieniu jest bardzo ważny. Musimy przyjść z rozwiązaniem, które wpisze się w tradycję kulturową. Drugi niezwykle ważny aspekt to wygoda – zaznaczył.
Jak wejść z produktem do Biedronki?
Jak wskazała Katarzyna Zgieb, w kontekście współpracy z polskimi dostawcami tylko w kategorii Go Vego ponad 60 proc. dostawców pochodzi z Polski. Co ciekawe, gros z tych dostawców ma produkcję zarówno roślinna, jak i zwierzęcą.
Jak się dostać na półkę Biedronki? Trzeba mieć dobrą jakość produktu, w dobrej cenie, ale też spełniać inne wymagania.
Zaczynamy od jakości. Przede wszystkim skupiamy się na składzie i wartości dodanej danego produktu. Każdy nasz produkt przechodzi przez badania konsumenckie i to konsumenci decydują o tym, czy ma on szansę trafić na nasze półki. Podchodzimy do tego tematu bardzo holistycznie. W marce Go Vege poza kwestiami związanymi z ogólnoprzyjętymi kryteriami jakości i bezpieczeństwa, weryfikujemy również kwestie związane z podejściem producenta do produkcji. Zależy nam na odpowiedzialnym podejściu
Katarzyna Zgieb, starszy manager ds. żywienia i rozwoju jakości w dziale rozwoju jakości i kontroli marki własnej w Jeronimo Martins
Gdzie jest jeszcze nisza? Jak przyznała prelegentka, Biedronka w każdej z kategorii wprowadza nowy asortyment, np. w kategorii nabiału pojawiają się produkty pasteryzowane i chłodnicze (nie tylko produkty UHT). Cały czas rozwijany jest segment dań gotowych. Sieć obserwuje również duże zainteresowanie pastami.
Jak wejść z produktem do Carrefoura?
W trakcie panelu ProVeg New Food Forum Piotr Lubiewa-Wieleżyński przedstawił nowy sposób współpracy z lokalnymi dostawcami w sieci Carrefour.
Pół roku temu wprowadziliśmy koncept produktów lokalnych. Otworzyliśmy ścieżkę dla mniejszych dostawców, żeby mogli się kontaktować bezpośrednio ze sklepem, móc wejść na półkę w danej lokalizacji. Ma być to producent +/- 50 km od miejsca sprzedaży danego sklepu. Dostawy mają być bezpośrednie (producent, a nie pośrednik, hurtownik czy dystrybutor). Chcemy wspierać krótki obieg produktów i lokalną społeczność przedsiębiorców. Mamy na stronie dedykowany e-mail oferty współpracy
Piotr Lubiewa-Wieleżyński, dyrektor działu rozwoju formatów i konceptów handlowych w Carrefour Polska
Dyrektor działu rozwoju formatów i konceptów handlowych w Carrefour Polska, duży potencjał widzi obecnie m.in. w wysokobiałkowych roślinnych jogurtach i zamiennikach sera, a także wszelkich nowych produktach pochodzących z polskich surowców.
Jak wejść z produktem do Żabki?
Jan Kisielewski, Head of Foresight w Żabka, omówił strategię sieci w kwestii współpracy z dostawcami.
– Dla nas bardzo ważne jest, żeby zachować spójność tego, jak jako marka działamy. Od dłuższego czasu silnie stawiamy na odpowiedzialność. Nasza marka związana jest z wygodą, ale szukamy kompromisu między wygodą a odpowiedzialnością. Stąd nasze inicjatywy i raporty odpowiedzialności. Tam zawarte są kodeksy postępowania – mówił.
Naszych dostawców traktujemy jako partnerów, którzy wchodzą w zobowiązania przez nas złożone. Nie wyobrażamy sobie naszego zobowiązania odpowiedzialności, gdyby nasi partnerzy nie spełniali tych norm i wartości. Jedziemy na jednym wózku i musimy być uczciwi w deklaracjach, które składamy
Jan Kisielewski, Head of Foresight w Żabka
Wszystkie produkty marki własnej Żabka, do których dostawcy dostarczają elementy lub całość, przechodzą przez innovation forum, gdzie są próbowane m.in. przez Zarząd.
– Zawsze próbujemy produkty i dopiero później trafiają one dalej do testów konsumenckich. Mamy ograniczone miejsce na półce, musimy dostarczyć rozwiązanie, a więc musimy też mocno przeselekcjonować produkty jeżeli chodzi o jakość i smak – podkreślał.
Jak wymienił, Żabka szuka obecnie partnerów m.in. do tworzenia dań gotowych oraz odżywczych przekąsek w płynie – wygodnego produktu, który zaspokoi potrzeby żywieniowe, będzie smaczny i zastąpi jeden posiłek.
Panel dyskusyjny "W jaki sposób sieci handlowe odpowiadają na roślinny trend" odbył się 25 maja 2022 roku w ramach ProVeg New Food Forum.
Zob. też relację z debaty ProVeg New Food Forum: Producenci żywności a rynek roślinnych alternatyw
komentarze (0)