Zamienniki tańsze niż mięso? Badanie cen zaskoczyło nawet aktywistów
- Autor: op. AT
- Data: 25-07-2022, 18:40

Zamienniki tańsze niż mięso?
Mięso, nabiał, warzywa, owoce, chleb, benzyna... wszystko podrożało z powodu inflacji i wysokich cen surowców. Wszystko, z wyjątkiem roślinnych alternatyw mięsnych - przekonuje ProVeg.
Podczas gdy ceny mięsa gwałtownie wzrosły, roślinne alternatywy mięsa sprzedawane w Holandii stały się tańsze - wynika z nowych danych zebranych przez firmę Questionmark na zlecenie holenderskiego oddziału organizacji ProVeg International.
ProVeg i Questionmark po raz pierwszy w lutym 2022 r. systematycznie zbadały różnice cenowe między produktami zwierzęcymi a roślinnymi substytutami. Następnie ponownie zbadali różnice w czerwcu tego roku i odkryli, że wiele się zmieniło.
Burgery roślinne tanieją w dobie inflacji?
Naukowcy odkryli następujące zmiany cen:
- W lutym 2022 r. burgery roślinne były średnio o 56 centów za kilogram droższe niż burgery zwierzęce. Teraz są o 78 centów tańsze za kilogram.
- W lutym kawałki kurczaka na bazie roślin były średnio o 1,16 euro za kilogram droższe. Teraz są o 37 centów tańsze za kilogram.
- W lutym mięso mielone na bazie roślin było średnio o 29 centów za kilogram droższe. Teraz jest o 1,36 euro tańsze za kilogram.
Naukowcy porównali najtańsze produkty mięsne pochodzenia zwierzęcego z najtańszymi powiązanymi alternatywami mięsnymi pochodzenia roślinnego.
Produkty o porównywalnej wielkości porcji były zawsze porównywane na podstawie ich ceny za kilogram. Porównano łącznie 36 różnych produktów.
W lutym burgery wegetariańskie, mięso mielone i kawałki kurczaka były tańsze lub mniej więcej w tej samej cenie w 44% przypadków; teraz są tańsze lub mniej więcej w tej samej cenie w 66% przypadków.
Czy rzeczywiście zamienniki są tańsze niż mięso?
Różnice między supermarketami i między samymi produktami pozostają duże. Fakt, że roślinne alternatywy mięsa stały się przeciętnie tańsze niż mięso, nie oznacza, że dzieje się tak również w przypadku każdej roślinnej alternatywy mięsa i w każdym supermarkecie. Wszędzie jednak widać ten sam trend, a mianowicie gwałtowny spadek lub nawet odwrócenie różnic cenowych. Spośród 18 przebadanych par produktów różnica w cenie poprawiła się w 16, a pogorszyła tylko w 2.
W ujęciu względnym Aldi i Lidl oferują największe korzyści tym, którzy wymieniają mięso na alternatywy dla mięsa. Dla konsumentów oznacza to oszczędność nie mniej niż 6 euro za kilogram. W lutym różnica była również pozytywna i wyniosła 2 euro za kilogram.
Alternatywy mięsa, na które nie ma wpływu inflacja
Analitycy wskazują jednak, że przyczyną zmian jest wyłącznie wzrost cen mięsa, a nie obniżenie ceny alternatyw. W większości przypadków produkty roślinne pozostawały w tej samej cenie lub nieco drożały, ale w znacznie mniejszym stopniu niż mięso. Od lutego do czerwca mięso zdrożało średnio o 21%, podczas gdy ceny alternatyw wzrosły jedynie o 2%.
Mięsożercy płacą cenę za większe wykorzystanie surowców?
Według ProVeg jest to spowodowane inflacją i wyższymi kosztami surowców w połączeniu z...nieefektywnością produkcji mięsa.
- Mięso zawsze było produktem, który wymaga ogromnej ilości surowców. (...) – powiedział Moleman. - Ze względu na duże wykorzystanie surowców mięso jest znacznie bardziej wrażliwe na zakłócenia na rynku światowym niż alternatywy dla mięsa. Mięso pochodzenia roślinnego wyraźnie wygrywa pod względem wydajności, a teraz widzimy to odzwierciedlone w cenie - mówi Pablo Moleman z ProVeg Netherlands.
Moleman powiedział, że marże również mogą odgrywać pewną rolę.
- Wiedzieliśmy już z poprzedniego badania, że na produktach mięsnych często występują niskie marże. Supermarkety starają się przyciągnąć klientów, oferując mięso jak najtaniej. Marże wynoszące około 8% są powszechne, a czasami mięso jest nawet sprzedawane poniżej kosztów. Z drugiej strony, alternatywy mięsne mają marże od 35% do 50%. Te wyższe marże mogły działać jako bufor do amortyzacji ciosów cenowych, podczas gdy w przypadku mięsa supermarkety nie miały innego wyboru, jak tylko podnosić ceny. To może wyjaśniać, dlaczego mięso zostało tak mocno dotknięte wzrostem cen, a substytuty roślinne nie - dodał.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
więcej informacji:
Powiązane tematy:
-
Food cost dań wegańskich – jak go liczyć?
-
Planeat: Rynek produktów wegańskich ma duży potencjał (wywiad)
-
Violife Grecki biały – teraz także w kostkach
-
Francuski zakaz wegetariańskich burgerów staje pod znakiem zapytania
-
Czy “mięsne” nazwy dla produktów roślinnych wprowadzają w błąd?
-
ProVeg odpowiada Krzysztofowi Jurgielowi w sprawie wegańskich zamienników mleka w szkołach
-
Bezmięsne kiełbasy, kaszanki i burgery. Branża na temat nazewnictwa
-
Batalia o nazewnictwo produktów roślinnych. Kto na tym straci? [komentarz]
-
Glovo: w Polsce moda na dietę roślinną ciągle rośnie
-
Foodcom: Na rynku mleczarskim będzie się dużo działo
komentarze (0)